|
oooszit.moblo.pl
wkurwia mnie narzucanie zasad słucham rapu deska to istotna część mojego życia jestem po części typowym skurwielem nałogowo palę w chuj dużo mi do romantyka czas
|
|
|
wkurwia mnie narzucanie zasad, słucham rapu, deska to istotna część mojego życia, jestem po części typowym skurwielem, nałogowo palę, w chuj dużo mi do romantyka, czasem coś czuję, choć rzadko i ten, chciałbym Cię mieć, mała.
|
|
|
idę o zakład że wszystko będzie grało. ułoży się, kochanie, co by się nie działo - teraz z ulgą oddycham.
|
|
|
i nawet najlepsze fajki wymiękały przy Jego pocałunkach, kurwa.
|
|
|
nawet z perspektywy czasu utrzymuję, że nazywając Ją aniołem, nie wyolbrzymiałem, ani trochę.
|
|
|
a ja zaczynałam myśleć o Nim częściej, wiesz ? bo powoli zdobywał moje serce też.
|
|
|
może to chore, dziwaczne, dość nieskładne, chaotyczne, abstrakcyjne, irracjonalne, czy chuja tam chcesz - nie mogę patrzeć na łzy mojego faceta.
|
|
|
i ta świadomość, że zawiodło się bliską Ci osobę.
|
|
|
a Ty pokochaj mnie jak rap.
|
|
|
wciągam Cię jak dobry towar, ćpam cholernie ostro - bez ograniczeń.
|
|
|
bo tak naprawdę jestem zwykłą dziewczyną w rurkach i t-shircie, a nie wylansowaną dziunią z kartą kredytową tatusia.
|
|
|
na brzuchu, na boku, na plecach. sprawdzam jak najwygodniej się tęskni.
|
|
|
mogła godzinami siedzieć w łazience, w której znajdowała ciszę i niezwykły spokój. kładła się wtedy do wanny i otulając się po szyję pachnącą pianą czytała tandetne i kiczowate romansidła z kolekcji babci, wyobrażając sobie, jaki byłby jej facet w postaci wciąż nieogarniętego i wrażliwego romantyka.
|
|
|
|