głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
oonlyyoour Godzina 20 23 sms Musimy się spotkać. Okey gdzie i kiedy ? W parku na naszej ławce za 10 minut. Okey . Wyszła z domu nie zastanawiając się jak wygląda. Liczyło

oonlyyoour

oonlyyoour.moblo.pl
Godzina 20 23 sms Musimy się spotkać. Okey gdzie i kiedy ? W parku na naszej ławce za 10 minut. Okey . Wyszła z domu nie zastanawiając si
Godzina 20 23   sms    Musimy się... teksty

oonlyyoour dodano: 21 grudnia 2010

Godzina 20;23 - sms -" Musimy się spotkać. " - " Okey ; > gdzie i kiedy ? " - " W parku na naszej ławce za 10 minut. " - " Okey ; ) ". Wyszła z domu nie zastanawiając się jak wygląda. Liczyło się dla niej tylko to, że go zobaczy. Spotkali się na " ich ławce ". Jego mina nie wróżyła niczego dobrego. - Co się stało ? - zapytała dziewczyna przerywając długą ciszę. - Nie wiem.. nie wiem jak Ci to powiedzieć.. ja.. zrywam z tobą... - powiedział. - Czemu ? - zapytała. - Po prostu myślę, ze to już nie ma sensu... Odeszła ze łzami w oczach... Następnego dnia zobaczył na drzwiach swojej klatki " klepsydrę ", na której widniało jej imię i nazwisko.. / Od kiedy Cię poznałam się w Tobie zakochałam emolalka_sony

Godzina 20 23   sms    Musimy się... teksty

oonlyyoour dodano: 21 grudnia 2010

Godzina 20;23 - sms -" Musimy się spotkać. " - " Okey ; > gdzie i kiedy ? " - " W parku na naszej ławce za 10 minut. " - " Okey ; ) ". Wyszła z domu nie zastanawiając się jak wygląda. Liczyło się dla niej tylko to, że go zobaczy. Spotkali się na " ich ławce ". Jego mina nie wróżyła niczego dobrego. - Co się stało ? - zapytała dziewczyna przerywając długą ciszę. - Nie wiem.. nie wiem jak Ci to powiedzieć.. ja.. zrywam z tobą... - powiedział. - Czemu ? - zapytała. - Po prostu myślę, ze to już nie ma sensu... Odeszła ze łzami w oczach... Następnego dnia zobaczył na drzwiach swojej klatki " klepsydrę ", na której widniało jej imię i nazwisko.. / Od kiedy Cię poznałam się w Tobie zakochałam emolalka_sony

  Powiedz mi co znaczy  i love you .... teksty

oonlyyoour dodano: 17 grudnia 2010

- Powiedz mi co znaczy "i love you". - Kocham Cię. - Ja Ciebie też ;***

  Pobawimy się w kto pierwszy... teksty

oonlyyoour dodano: 11 grudnia 2010

- Pobawimy się w kto pierwszy mrugnie ? ;) - Ale po co ? - Bo lubię jak na mnie patrzysz ;*

Złap na język płatek śniegu i... teksty

oonlyyoour dodano: 11 grudnia 2010

Złap na język płatek śniegu i pokaż mi jak smakuje ;** ;)

Łzy to nie wstyd. To oznaka  że... teksty

oonlyyoour dodano: 2 grudnia 2010

Łzy to nie wstyd. To oznaka, że cholernie na czymś Ci zależy.

siedziała na parapecie swojego... teksty

oonlyyoour dodano: 2 grudnia 2010

siedziała na parapecie swojego pokoju i patrzyła w gwiaździste niebo,zaciągała się kolejnym papierosem, a łzy spływały jej po policzkach,upiła łyk wina i właśnie wtedy zrozumiała, że tak naprawdę nie ma nic .

 A ona głupia łudzi się  że... teksty

oonlyyoour dodano: 2 grudnia 2010

`A ona głupia łudzi się, że kiedyś spojrzysz na nią i pokochasz tak, jak ona Ciebie... I że kiedyś podejdziesz do niej i wyznasz jej miłość, a ona wtedy wybuchnie szczęściem i wykrzyczy, że marzenia się spełniają !.

po raz pierwszy napis na papierosach... teksty

oonlyyoour dodano: 18 listopada 2010

po raz pierwszy napis na papierosach “palenie zabija” brzmiał jak obiecująca zachęta...

Palę papierosa za papierosem. Podoba... teksty

oonlyyoour dodano: 18 listopada 2010

Palę papierosa za papierosem. Podoba mi się ta powolna śmierć. Mam wrażenie, że mam kontrolę nad życiem. - Nad jego końcem. // elenkaa

I otwieram senne  podkrążone oczy... teksty

oonlyyoour dodano: 8 listopada 2010

I otwieram senne, podkrążone oczy, i patrzę w sufit. Czasami płaczę. Zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od bliskich.Zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od świata. Zauważyłam jak mnie to męczy i jak sobie z tym nie radzę.

myślę  czy kiedykolwiek byłam dla... teksty

oonlyyoour dodano: 6 listopada 2010

myślę, czy kiedykolwiek byłam dla Ciebie tak ważna, jak Ty dla mnie. czy kiedykolwiek czułaś tą samą radość co ja, kiedy wychodziłaś z domu na nasze spotkanie. myślę... wiem że nigdy się nie dowiem. Ty prawdy nie powiesz i ja prawdy nie powiem bo się boję. nie tyle wyśmiania, co fałszywych słów które niegdyś karmiły moje serce i moje samopoczucie. słowa te były piękne i kojące, ale teraz, gdy znam już część prawdy i drugą stronę Ciebie, nie jest to przyjemne, nie jest mi to obojętne, właściwie nie potrafię tego nawet znieść... ale skoro dzięki Tobie nieraz życie było łatwiejsze, to czy mogę mieć do Ciebie pretensje? może Twoje kłamstwa miały jakiś sens, ale czy miały jakiś cel...?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć