|
olussiek.moblo.pl
Idę.. Rozglądam się.. Jesteś ty.. Podchodzisz.. Przytulasz.. Patrzysz w oczy.. Całujesz.. Mówisz „kocham”.. Trzymasz dłoń.. Odchodzimy razem.. Leże.. Otwieram oczy.. P
|
|
|
Idę.. Rozglądam się.. Jesteś ty.. Podchodzisz.. Przytulasz.. Patrzysz w oczy.. Całujesz.. Mówisz „kocham”.. Trzymasz dłoń.. Odchodzimy razem.. Leże.. Otwieram oczy.. Patrzę.. Ten pokój.. To miejsce.. To sen.. Piękny sen.. Ale tylko sen...
|
|
|
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk i ich nie ma
|
|
|
- co robisz ? - hm. nic. nudzę się, siedzę nad kubkiem kakao. myślę o niczym. czasem tylko o Tobie. - a dlaczego kakao ?. - bo przypomina mi kolor Twoich oczu.
|
|
|
`całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. widzieli ich wszyscy - Oni tylko siebie.`
|
|
|
-Ja Cię naprawdę bardzo lubię. - No to mamy problem, bo ja Cię kocham."
|
|
|
" ..Jedynie Twoi wrogowie mogą Cie opisać, bo opisując Cie zawsze będą mówić o tym czego Ci zazdroszczą.."
|
|
|
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. Często łapię się na tym, że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie.
|
|
|
- Widzisz ją ? - Tą małą ? - Tak. Najmniejszą wzrostem, ale największą sercem ... - Czy ona ma kłopoty ? - Ma.. Niestety ... - Jest jej ciężko ? Biedna ... - Nie lituj się ! Ona jest silna. Ona ma coś, czego my nie mamy ... - Co ? - Nadzieję. Tak wielką jak nikt. I.. - I co ? - I wiarę. - Patrz ! Łza skapnęła jej z niebieskich oczu. - Wiem, to nie jej pierwsza łza, ale widzisz ona się lekko uśmiecha. - Myślisz, że spełnią się jej marzenia ? - Nie bój się ! Pamiętaj ! "Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez"
|
|
|
chodź zabiorę Cię na spacer.. nic, że piąta rano jest.! =*
|
|
|
-to o co chodzi.? -o nic. tylko mnie kochaj..
|
|
|
- proszę pani, niech mnie pani zrozumie. ja nie mogłam się nauczyć.
- dlaczego.?
- nie mogę się skupić na nauce.
- jak to.?
- ciągle myślę o NIM.
- w tym wieku to nie jest miłość. siadaj . niedostateczny.
|
|
|
-mamo... -tak, kochanie.? -jak dorosnę, chcę zostać lampką nocną.!
|
|
|
|