|
oktober.moblo.pl
Wierzę że do każdego uśmiecha się szczęście musisz tylko sięgnąć w odpowiednim momencie bo szczęście które jest wokół widnieje na widoku nie spuszczaj go z oczu a da ci
|
|
|
Wierzę, że do każdego uśmiecha się szczęście musisz tylko sięgnąć w odpowiednim momencie bo szczęście które jest wokół widnieje na widoku, nie spuszczaj go z oczu a da ci się odczuć idź wprost po to o czym wciąż śnisz... pamiętaj jednak, marzenia muszą być pielęgnowane wtedy w ogóle coś może pójść zgodnie z planem idź wprost po to o czym wciąż śnisz.
|
|
|
`On ją widzi, ona spogląda gdzie indziej nie widząc tego, że on na nią patrzy oboje idą naprzeciw siebie po schodach w szybkim tempie zresztą warto dodać, że on patrzy na nią dosyć obojętnie (...) jeszcze tylko dodać pozostaje że zaraz się miną pewnie nie zauważając nawzajem bo oboje w pędzie graniczącym z paniką tak potwornie spieszą się do nikąd(...)
|
|
|
Nie, właściwie to nie jest źle. Są przyjaciele, jest nadzieja, głośny śmiech. Jest prawie tak jak być powinno.
|
|
|
Miała ochotę zacząć głośno krzyczeć. Usiąść i głośno płakać. Nie chować twarzy w dłoniach, nie ranić ust zaciskając zęby. Pozwolić by te żarzące węgielki spływały po jej twarzy. Ale nie. Ona nie okaże swej słabości. Nie pokaże jak bardzo została zraniona. Odejdzie z lekkim uśmiechem, patrząc Ci w oczy. A w sercu rozrywa żal i ta cholerna świadomość, że została sama.
|
|
|
"Nie oczekujcie ode mnie optymistycznego podejścia do życia, ponieważ sytuacje, które ostatnio miały miejsce bardzo zmieniły moje podejście do wszystkiego. Kolejny raz w moim życiu nastąpiły dość radykalne zmiany, których bardzo się bałam i wciąż się boję."
|
|
|
wiele wybaczam, ale nie zapominam. `
|
|
|
Są ludzie, którym ciągle musimy wybaczać, a oni nam nie muszą......
|
|
|
Wtedy Miała już dość wyciągła z szuflady swoją srebrną przyjaciółkę jednym tchem wypuściła na wolność duszę łzy spływały po policzkach patrzyła na niego na to zdjęcie co zostało we wspomnieniach czuła jak uchodzi z niej zycie straciła przytomność Dlaczego to zrobiła?.. Bo kochała bo zaufała A wtedy była zdeptana i czuła sie niechciana.... Teraz Mała trumna unosi sie na fali kwiatów, jej najlepsza przyjaciółka odebrała jej to co najpiękniejsze, najcenniejsze
|
|
|
Teraz to moje nowe życie bez Niego pełne jest przypadkowych myśli, plątaniny kolorów i dźwięków tak przytłaczających, tak koszmarnie natrętnych, że w uszach bez przerwy mi dzwoni, oczy nieustannie łzawią, a dziwne bóle co chwila pojawiają się w głowie i całym ciele.
|
|
|
Chyba pora, aby role sie odwróciły. Od dziś gramy w moją grę Skarbie
|
|
|
I obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz. I będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny.
|
|
|
|