|
okruszekszczescia.moblo.pl
naucz mnie tak szybko zapominać. Ty robisz to perfekcyjnie. założę się że mnie już nie pamiętasz. zgadałam? okruszekszczescia
|
|
|
naucz mnie tak szybko zapominać. Ty robisz to perfekcyjnie. założę się, że mnie już nie pamiętasz. zgadałam? / okruszekszczescia
|
|
|
założę się, że za jakieś 20 lat, kiedy będę miała już męża i trójkę dzieci i kiedy będę przypadkiem przechodzić obok Ciebie, to serce zabije mi szybciej, przejdzie mnie dreszcz i będę miała ochotę Cię dotknąć. nadal będziesz dla mnie kimś mega ważnym. / okruszekszczescia
|
|
|
nie pozwolę sobie o Tobie zapomnieć. / okruszekszczescia
|
|
|
ej, jak mam do cholery o nim zapomnieć? serce! jakiś pomysł ? oo tak, dzięki. / okruszekszczescia
|
|
|
do nogi przywiązałam ogromny kamień. stojąc na moście pisałam ostatniego już sms'a do kumpeli. usiadłam na barierce i chwyciłam kamień w ręce. już miałam go przerzucać, kiedy nagle ktoś wyrwał mi go z ręki. - no przecież tak strasznie Cię kocham!. krzyknął Po czym odwiązał kamień od mojej nogi i chwycił mnie w ramiona. Namiętnie pocałował. Chwycił kamień i przerzucił go przez barierkę. Stałam zapłakana. Podszedł i pocałował mnie po raz kolejny / okruszekszczescia
|
|
|
znam Cię na tyle dobrze, że mogę Cię pokochać! / okruszekszczescia
|
|
|
nie mogę Cię oglądać, bo moje oczy zaczyna szaleć. nie mogę Cię dotykać, bo moja skóra pragnie więcej. nie mogę Cię całować, bo moje kubki smakowe uwielbiają Twój smak. kocham patrzeć jak każdy z Twoich zmysłów robi to samo na mój bodziec. / okruszekszczescia
|
|
|
stał na przeciwko mnie ze swoimi kolegami. przechodził z nogi na nogę, gładząc się po brzuchu. spojrzał na mnie i usmiechnął się jednym ze swoich najpiekniejszych uśmiechów. już byłam jego. / okruszekszczescia
|
|
|
dzisiaj zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę jesteś nikim lecz ja własnie kocham nikogo. / okruszkeszczescia
|
|
|
pomyśl tylko ile mogliśmy przeżyć? / okruszekszczescia
|
|
|
a może tak okruszek szczęścia? / okruszekszczescia
|
|
|
[ cz 3 ] chwyciłeś moją twarz w swoje dłonie delikatnie dotykając moich ust. zamarłam. nie potrafiłam Ci się oprzeć. zaczałeś mnie całowac. tak jak nigdy. dookoła tylko ciemność która nas oplatała. nie było nikogo. miałam wyrzutu, że mój chłopak mnie szuka, że nie ma nawet pojęcia o tym, że jestem tutaj z Tobą. bałam się, ale nie mogłam oprzeć się namiętności. odwzajemniłam pocałunek. wiedziałam, że i tak mnie zostawisz, a może to był twój jeden z zakładów? nie wiem. wziałaś mnie na ręce. teraz już dociskałeś mnie do ściany. zdradziłem osobę, która mnie kochała. nie wiem dlaczego, może ta miłość do Ciebie przewyższała nad wszystko? zagubiłam się. fakt. w tym kącie byłam z Tobą ok. godziny. cały czas czułam twoją bliskość, a oprócz tego czułam się jak szmata. teraz wiem, że zrobiłam źle. do tej pory nie dostałam od Ciebie ani jednej wiadomośći. / okruszekszczescia
|
|
|
|