 |
okiemnieogarniesz.moblo.pl
on ją widzi ona spogląda gdzie indziej nie widząc tego że on na nią patrzy oboje idą naprzeciw siebie po schodach w szybkim tempie zresztą warto dodać że on patrzy n
|
|
 |
on ją widzi, ona spogląda gdzie indziej nie widząc tego, że on na nią patrzy oboje idą naprzeciw siebie po schodach w szybkim tempie zresztą warto dodać, że on patrzy na nią dosyć obojętnie (...) jeszcze tylko dodać pozostaje że zaraz się miną pewnie nie zauważając nawzajem bo oboje w pędzie graniczącym z paniką tak potwornie spieszą się do nikąd(...) To gasi we mnie cynizm, bo sprawia że jest coś między nimi czego nie podejmę się wysławiać.
|
|
 |
i co mam Ci napisać? że tak bardzo tęsknie? że analizuję wszystkie wspólne chwile? że tak bardzo tęsknie za czasami, kiedy udawałam obrażoną, a Ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś, aż mi przejdzie? że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania? że żałuję tego, co się stało że.. że Cię kocham?
|
|
 |
Lubię opowiadac o Tobie , tworząc przy tym liryczne przenośnie , lecz jakoś przy Tobie trudno mi wydusic jakiekolwiek słowa .
|
|
 |
on znów ją ranił. a ona znów była rozdarta.
- daj mu w twarz.! - krzyczał rozum.
- przeproś, że żyjesz - szeptało serce.
|
|
 |
Brązoowoki brunet, który zniszczy mój kawałek życia.
|
|
 |
Czytasz stare wiadomości i zastanawiasz się , co zrobiłeś na tyle źle , że stały się już tylko daleką przeszłością i pięknym wspomnieniem.
|
|
 |
Stali naprzeciwko siebie . Obydwoje nie wiedzieli co powiedzieć . On mierzył ją wzrokiem ona popatrzyła mu w oczy . Nagle tak jakby coś przypomniało jej się . No tak przypomniało jej się jak ją zranił . Więc zrobiła następny ważny krok w ich znajomości . Odsunęła go ręką i nie spojrzawszy się na niego ominęła go bez słowa .czując na policzkach łzy .
|
|
 |
wiesz , jak patrzę na to co sie z nami stało to mam ochotę wysłać sms o treści 'pomagam' .
|
|
 |
nie rozumiała ludzi, jego tym bardziej.`
|
|
 |
Opanowana i stanowcza podeszła blisko niego i powiedziała mu prosto w twarz "spierdalaj" i odeszła na pięcie, odchodząc miała ochotę wrócić i powiedzieć że tak naprawdę nie myśli i bardzo go kocha, ale tak nie zrobiła, postanowiła sobie że będzie silna i nie wybaczy mu że tak ją skrzywdził. Po chwili gdy już była daleko od niego odwróciła się i głośno rozpłakała bo on nawet nie popatrzył w stronę w którą odeszła.
|
|
 |
Poznała go w szkole, podobało jej się wszystko, a szczególnie jego spojrzenie, za każdym razem kiedy na nią się patrzał zapierało jej dech w piersiach i czuła się jak gwiazda. Nie mając wątpliwości zakochała się natychmiast nawet nie znając jego.. myśli, że dobrze zrobiła całymi dniami tylko myślała o nim, tylko on był dla niej ważny i chciała go zdobyć widziała tylko zalety nie znając nawet wad... fundament miłości był jak domek z kart...
|
|
 |
A wiesz ile razy klikałam podwójnie na Twoje imię widniejące na liście gadu - gadu , otwierając nowe okno rozmowy ? ale nie stać było mnie nawet na zwykłe ' hej ' .. a wiesz ile razy wybierałam Twój numer telefonu ? ale zawsze zdążyłam nacisnąć czerwoną słuchawkę przed pierwszym sygnałem .. a wiesz .. zresztą skąd możesz wiedzieć skoro milczysz..
|
|
|
|