|
ogarnijpieprzonelove.moblo.pl
gdy dowiedziałam się że zakochałeś się w mojej kumpeli coś we mnie drgnęło.. zaczęłam płakać.. jedyny sens mojego życia gdzieś zniknął.. nie mogłam powstrzymać łez..
|
|
|
`gdy dowiedziałam się że zakochałeś się w mojej kumpeli coś we mnie drgnęło.. zaczęłam płakać.. jedyny sens mojego życia gdzieś zniknął.. nie mogłam powstrzymać łez.. chciałam, żeby to był tylko zły sen.. przecież Ty nie wyznałeś mi miłości, a ja i tak wierzyłam, że możemy być razem.. tego dnia wszystko się zmieniło.. dopiero po kilku godzinach uświadomiłam sobie, że musze być silna.. że muszę Ci pokazać co mogłeś mieć, a przez jeden głupi ruch wszystko straciłeś.. i tak będzie.. udowodnię Ci to.. / ogarnijpieprzonelove
|
|
|
..i gdy wpatrywałeś mi się tak głęboko w oczy poczułam, że mam to o czym marzyłam od dziecka..
|
|
|
- mamo umiesz żyć z świadomością że była kobieta którą tata kochał nad życie?- spytałam bo historia taty mną wstrząsnęła. mama westchnęła - pokaże ci coś - wyciągnęła z szuflady zdjęcie. podała mi je. młody, uśmiechnięty tata obejmował niską, ciemnowłosą kobietę, która trzymała się za swój, widoczny już brzuszek. była piękna. mimo to byłam wstrząsnięta. - pozwalasz mu to trzymać?!- głos mi drżał - akceptuje go całego . wiem , że jest mu ciężko, nawet po 20 latach. ale na tym polega miłość . wiem, że nigdy nie przestanie jej kochać. ale robi wszystko bym była z nim szczęśliwa. to sie liczy. kochanie, on stracił największą miłość swojego życia i dziecko. na dodatek prowadził to auto. nie oczekuje od niego rzeczy niemożliwych. wyobraź sobie tylko jak on się musiał czuć. dla dobra miłości czasem trzeba przymknąć oko na pewne rzeczy-powiedziała, a ja wpatrywałam się w to zdjęcie. słowa mamy dały mi do myślenia. może rzeczywiście powinnam przymknąć oko dla dobra miłości? / tymbarkoholiczka
|
|
|
`zakładam na głowę kaptur , do uszu wkładam słuchawki , zamykam drzwi i wychodzę.. idę przed siebie , zostawiam problemy za sobą - kocham spacery z rapem.. / veriolla
|
|
|
`tak cholernie Ci dziękuję.. za to, że jesteś , że byłaś i że cholera się nie odwróciłaś , no . ! / ucieknijmy
|
|
|
`uwielbiałam się z Tobą kłócić , chodzić w Twojej bluzie , zasypiać na ramieniu , bić bez powodu.. czułam się Twoją małą dziewczynką , bezpieczną i szczęśliwą.. a gdy obdarzałeś mnie tym swoim łobuzerskim uśmiechem , wiedziałam , że jesteś tym jedynym.. pierwszym , któremu oddałam serce.. / ucieknijmy
|
|
|
`bo z chwili na chwilę pragnęła go coraz mocniej i cholera nienawidziła się za to.. przecież jest typem , tych , którzy znikają bez pożegnania.. jednak jego błysk w oku , łobuzerski uśmiech i sam głos , sprawiały , że chciała wspiąć się się na palce i pocałować go bez wstydu , bez żadnego 'ale'.. / ucieknijmy
|
|
|
`ze słuchawkami w uszach , słuchając rapu szła nocą przez park.. owszem , cholernie się bała , ale muzyka dodawała jej odwagi.. nagle zza drzew wyszło dwóch typków.. zaczęli ją popychać , rechotać.. łzy spływały po jej policzkach , nie widziała co robić.. i pojawił się On.. z grupką kolegów.. oni zajęli się tamtymi , Ty podeszłeś do mnie i przytuliłeś.. - to ostatni raz kiedy sama wieczorem wracasz do domu , jasne . ? / ucieknijmy
|
|
|
`obiecaj mi coś.. cokolwiek.. choćby spacer w deszczu , lizaka o 14:14 , czy kwiaty na urodziny.. obietnice wiążą ludzi - nie pozwalają im odejść.. / niedlaciebiee
|
|
|
`jesteś takim moim słittaśnym teletubisiem.. xdd / indispensable
|
|
|
|