|
ogarnij_ziomek.moblo.pl
to nie ma sensu więc po co mam się męczyć? malyblondserek
|
|
|
|
to nie ma sensu, więc po co mam się męczyć? / malyblondserek
|
|
|
|
I możesz wmawiać sobie, że on już nic dla Ciebie nie znaczy, że bez niego jest Ci lepiej, że przecież w życiu jest tyle fajniejszych i lepszych niż on. A gdy tylko na wyświetlaczu telefonu pojawi się znany, lecz dawno usunięty numer serce zakuje jak nigdy dotąd. A wraz z wiadomością wrócą wspomnienia. / ciamciaa ♥
|
|
|
|
Przyrzeknij że nie spóźnisz się o całe życie / Pih ♥
|
|
|
Latarnie pobliskich ulic rozświetlały jej drogę, którą kroczyła. Biały puch opadał na jej długie blond loki. Co chwilę chowała zmarznięte dłonie w kieszeniach kurtki. Szła przed siebie nie zwracając uwagi na mijających ją ludzi, którym ciągle wpadała pod nogi. Oparła się o mały murek, stała tak w bezruchu gdy jej małe serce podejmowało najtrudniejszą decyzje. "Zawsze mówiłeś, żeby łza nigdy nie dotknęła uśmiechu." - szepnęła ocierając słoną kroplę z policzka. Zacisnęła powieki, zrobiła krok zbliżając się do jezdni. Widziała reflektory nadjeżdżającego pojazdu a w jej głowie, niczym projektor, slajdy przeplatały się wspomnienia. "Pierwszy i ostatni raz się poddałam". Wypowiedziała a po parku rozeszło się echo pisku samochodu. / slaglove ♥
|
|
|
|
czułam, że ta znajomość musi mieć ciąg dalszy. Nieważne jaki. Po prostu dalszy.
|
|
|
|
i znów zaczyna się ta modlitwa. modlitwa o drugą szansę.
|
|
|
czytając sms'a od niego sprzed kilku miesięcy,popijając wódkę, paląc papierosa i słuchając tej głupiej piosenki, którą on jej puszczał, zastanawiała się, co to właściwie jest miłość. / nieelegalnaax3
|
|
|
|
Chciałabym po prostu do niego napisać, dowiedzieć się co u niego, czy jest szczęśliwy, czy wszystko jest tak jak chciał, wiem, że i tak nie powiedziałby mi niczego nowego, ale kurwa, niech da jakikolwiek znak życia. Moje oczy tęsknią za jego zielonymi tęczówkami, opuszki moich palców za jego ciałem, dłonie za dłońmi, usta za ustami, język za jego smakiem, moje ciało za jego ciepłem, uszy za tonem jego głosu, gdy mówił, że mnie kocha, nos za jego zapachem, a ja za nim. Po prostu. Od niego nie chcę niczego, za to od świata chcę bardzo wiele, bo chcę jego, znów, choć na chwilę. I tu nie ma innej opcji, którą ktoś chce ode mnie wywalczyć niczym aktor sterujący kukiełką. Nie przestanę go kochać i szkoda, że nikt nie bierze tego pod uwagę w planach na resztę mojego życia.
|
|
|
|
jedyne czego pragnęła, to odwzajemnienia jej uczuć. czy to naprawdę tak wiele?
|
|
|
|
leżeliśmy na kanapie oglądając telewizje, reszta kumpli siedziała w drugim pokoju przy zamkniętych drzwiach. zaczęliśmy się namiętnie całować. gdy już nie mogłam złapać tchu odsunął się ode mnie, spojrzał na mnie swymi magnetycznymi oczyma po czym zaczął całować mnie po szyi. gdy doszedł do ucha, szepnął - bądź moja. - nie odpowiedziałam. do drugiego ucha szepnął - proszę. - wrócił do całowania mojej szyi, gdy znów poczułam jego ciepły oddech przy uchu dodał jeszcze - uczyń mi ten zaszczyt. - a ja, głupia odpowiedziałam, że nie mogę w myślach wciąż mając tego, którego wciąż kocham.
|
|
|
|
Przepraszam, że wstając każdego dnia myślałam o Tobie. Przepraszam, że wieczorami płakałam za Tobą. Przepraszam, że układałam sobie z Tobą życie. Przepraszam, że się z Tobą spotykałam i pozwoliłam sobą bawić. Przepraszam, że mnie poznałeś. Przepraszam za "kocham" wypowiedziane w duchu. Przepraszam za nieprzespane noce. Przepraszam, że uwierzyłam w Twoje obietnice, komplementy. Przepraszam, ale już mnie nie rań..
|
|
|
|