|
ogarnij_sie16.moblo.pl
Zeszła do kuchni by zaparzyć sobie herbatę. Z szafki wyjęła kubek wrzucając saszetkę. Obok postawiła szklankę tę samą z której zawsze pił On.Zalała wodą oba naczynia
|
|
|
Zeszła do kuchni by zaparzyć sobie herbatę. Z szafki wyjęła kubek wrzucając saszetkę. Obok postawiła szklankę - tę samą, z której zawsze pił On.Zalała wodą oba naczynia, po czym zaczęła słodzić Jego herbatę. ' dwie,prawda ? ' zapytała samej siebie . Wsypując łyżeczkę cukru Jej ręka zaczęła drżeć. Kucnęła zamykając twarz w dłonie. Otarła szybkim ruchem łzy, po czym wstała ogarniając rozsypany na szafce cukier. Nagle za sobą poczuła czyjeś ciepło, czyjeś dłonie na swoich biodrach, wargi na szyi, i głos mówiący 'Tak. Dwie , kochanie' .
|
|
|
- potrafisz mnie jeszcze pokochać? - a potrafisz zapalić dwa razy jedną zapałkę? - jasne, wystarczy druga zapałka, czyli ty, moja połówka skarbie.
|
|
|
mogłabym się tak po prostu obrócić na pięcie i odejść, - ale ja nie chcę bo wciąż jestem zadurzona w Twoim spojrzeniu, włosach, uśmiechu i sercu, które wydaję się bić tylko dla mnie. /happylove
|
|
|
|
wybacz misiu, ale ja nie jestem jak Grubson, nie chcę tego naprawiać..
|
|
|
|
siedziałam na plaży. poczułam, jak pierwsze krople deszczu spadały na moje włosy. ludzie zaczęli uciekać, a ja siedziałam. nie miałam ochoty stąd iść. kochałam morze. ostatni dzień tutaj, chciałam spędzić na plaży. po krótkim czasie nie było nikogo. tylko ja i morze pełne nieodkrytych tajemnic. skuliłam się i schowałam głowę w kolana. nagle poczułam, jak ktoś odgarnia moje włosy. odwróciłam się. to byłeś ty. przecież miałeś wyjechać, więc co tu robiłeś podczas ulewy? nie chciałam znać odpowiedzi. nie chciałam, żeby mówił cokolwiek. przytuliłam się do niego. tylko tego wtedy potrzebowałam. jego i jego ciepła. byłam szczęśliwa. tak cholernie szczęśliwa. / mojekuurwazycie
|
|
|
|
przebywając z tobą, mam ochotę się do ciebie przytulić, ale tego nie zrobię. nie mam odwagi. boję się, że taki niby niewinny gest wszystko zepsuje, a ja nie chcę cię stracić. wolę mieć cię jako kumpla, niż w ogóle cię nie mieć. / mojekuurwazycie
|
|
|
|
a jeżeli cała tabliczka czekolady nie pomogła - nie kupuj drugiej, bo pójdzie ci w biodra. zapomnij o nim. są inne sposoby niż opychanie się słodyczami. / possij.
|
|
|
Ty pewnie teraz pijesz alko z kumplami, a może wyrywasz jakieś panny, którąś z nich zaliczasz. Właściwie możesz w tej chwili robić wszystko, czego się nie domyślam, lub domyśliłam się dawno. A ja... Ja jak głupia siedzę przed kompem z telefonem w ręku czekając aż wejdziesz na gadu albo napiszesz esa. / net
|
|
|
|
nie żałuj, że nie dałaś mu drugiej szansy. jak zranił raz, zrobiłby to i kolejny. przywyknij, oni tacy są - stworzeni by ranić. / possij.
|
|
|
|