|
ogarnij_dupe.moblo.pl
Wiesz kiedy naprawdę kochasz? Kiedy się do ciebie nie odzywa odrzuca połączenia a ty nadal dzwonisz. Kiedy powoduje że z twoich oczu płyną łzy a ty nadal chcesz z
|
|
|
Wiesz kiedy naprawdę kochasz? Kiedy się do ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a ty nadal dzwonisz. Kiedy powoduje, że z twoich oczu płyną łzy, a ty nadal chcesz z nim być. Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms "Kocham Cię" wiedząc, że odczyta go dopiero rano..
|
|
|
ludzie często w nocy mają zupełnie inne emocje, niż rano. nie mówiąc o postanowieniach.
|
|
|
|
Przepraszam Kochanie za moją zazdrość, ale jak mam ci wytłumaczyć, że nie wierzę w siebie i boję się że cię stracę?
|
|
|
niby nieodpowiedzialny szczeniak, wysoki, łysy, w dresach. czasami wulgarny, słuchający całymi dniami rapu, siedzący z kumplami na murku, popijający browar i palący szluga. a za razem słodki, opiekuńczy, kochający, cudowny i bezgranicznie oddany
|
|
|
|
pusto, cicho, szaro. wokół mnie leżą porozrzucone książki i ubrania. leżę na brzuchu, męczę się z bólem i walczę sama ze sobą. czuję niechęć do życia. brakuje mi siły do tego, aby się pozbierać i zmobilizować w całość. wiem, że czeka mnie duże wyzwanie, ale co ja mogę zrobić, kiedy nie jestem w stanie się na niczym skupić? moja głowa przepełniona jest masą myśli, a serce w zamian przywołuje milion wspomnień. czuję, że utknęłam w jakimś dołku, z którego nie jestem w stanie sama się wydostać. z każdą minutą zagłębiam się w tym coraz bardziej, co sprawia, że niszczę siebie oraz cele, które ustawiłam sobie w życiu. nie ogarniam sama siebie. próbuję uciec od tego, ale to mnie dopada. mam dość.. chcę się wydostać z tego. potrzebuję kogoś, kto mi w tym pomoże...
|
|
|
|
- Wszyscy stać i ręce do góry. - to jest napad? - nie kurwa , zdjęcie grupowe.
|
|
|
|
uważaj bo od mojej zajebistości cycki Ci wybuchną kotuś.
|
|
|
|
Odpierdol się od niego albo uno momento wypierdolento.
|
|
|
|
Chcę byś był częścią mojego burdelu w głowie.
|
|
|
|
Chcesz wojny suko? zobaczymy czy zmienisz zdanie jak ci czołgiem na ryj wjade.
|
|
|
|
Kim byłaby dziwka bez seksu? Kim byłby narkoman bez prochów? Kim byłaby Barbie bez tapety? Kim byłby dzień bez jasności? Kim byłaby noc bez ciemności? Kim byłaby Babcia bez wnuków? Kim byliby dresiarze bez dresów? Kim byłby ojciec bez dzieci? Kim byłabym bez ciebie? no właśnie, niczym.
|
|
|
popełniasz ogromny błąd spuszczając wzrok, i nie patrząc na mnie do końca. nawet nie wiesz jak bardzo pogrążasz się lekceważąc mnie - bo nawet nie masz pojęcia jak silnym przeciwnikiem potrafię być. || kissmyshoes
|
|
|
|