|
nothinglikeus.moblo.pl
Co byś czuł gdybyś wiedział że osoba na którą teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze? Że każdy jej gest jest ostatnim? że ostatni raz widzisz jej uśmiech że
|
|
|
Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na którą teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze? Że każdy jej gest jest ostatnim? że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowne iskierki, które zawsze dawały nadzieję. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca, co byś zrobił?
|
|
|
Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. I to jest trochę przykre. Trochę bardzo.
|
|
|
czego się boję? boję się stracić ludzi, których kocham. boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. boję się samotności. boję się kiedyś
obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
|
Obiecuje Ci kurwa, że zatęsknisz.
|
|
|
Wypijmy za życie, które potrafi pieprzyć się jak najlepsza dziwka .
|
|
|
Śmierć bliskich to najgorsze co może spotkać człowieka. Więc dlaczego wcześniej nie potrafimy docenić bliskich nam osób i nie poświęcamy im najwięcej czasu jak się da? Dopiero po śmierci zdajemy sobie sprawę jak wiele chcielibyśmy powiedzieć ukochanej osobie, dobrze wiedząc, że już nie będziemy mieli okazji..
|
|
|
Najgorszy jest moment, w którym czekasz na
coś i tak boleśnie nic się nie dzieje. I prawdopodobnie
nic się nie wydarzy. A mimo to, Ty
nie potrafisz przestać czekać.
|
|
|
Płakałam wtedy naprawdę bardzo dużo. Nie było dnia, w którym nie uroniłam choć jednej łzy. Czasami myślę, że to właśnie dlatego teraz tak rzadko płaczę, ponieważ wyczerpałam cały zapas łez w moim organizmie. Nie miałam przyjaciół, znajomych. Wszyscy odeszli, zranili mnie okropnie. Wtedy nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Myślałam, że po prostu jestem słaba, nie potrafię nad sobą zapanować. Nienawidziłam w sobie wszystkiego. Bardzo chciałam, pragnęłam, by w końcu mnie ktoś zauważył, by w końcu ktoś się mną zaopiekował, przytulił. Byłam niewidzialna.
|
|
|
Nie traci się ludzi, ot tak, z dnia na dzień, bo w każdym mimo wszystko zostanie cząstka nas.
|
|
|
pewnych osób nie da się skreślić, wymazać ze swego życia.
|
|
|
nie umiemy pogodzić się z tym, co było. rozdrapujemy blizny, jak jacyś ciekawscy smarkacze, którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo.
|
|
|
nikt nam nie powiedział, kiedy mamy się pożegnać, i ile mamy czekać , aby znowu się pojednać.
|
|
|
|