|
normalnienienormalna666.moblo.pl
Zapomnij że kiedyś istniałam. Zapomnij że kiedyś się śmiałam. Zapomnij że być z Tobą blisko chciałam. Zapomnij że tak bardzo Cię kochałam.
|
|
|
Zapomnij, że kiedyś istniałam. Zapomnij, że kiedyś się śmiałam. Zapomnij, że być z Tobą blisko chciałam. Zapomnij, że tak bardzo Cię kochałam.
|
|
|
Nie mów 'zawsze'. Bo 'zawsze' sprawia, że płaczę.
|
|
|
3 dni, których nigdy dość
4 noce, których tak żal
|
|
|
-Mhmm ależ Ty masz seksowny tyłeczek! -A Tobie to tylko jedno w głowie;/ weź już lepiej nic nie mów.. -Ale Ty się słodko denerwujesz..i to też jest jedna z tych rzeczy, które kocham ale najbardziej uwielbiam jak na mnie patrzysz, czuję się wtedy jak prezent gwiazdkowy otworzony przez dzieciaka, który właśnie na taki czekał przez cały rok. Jesteś cudowna, szeregu Twoich zalet nie byłbym w stanie w ciągu jednego dnia wymienić kochanie, przecież wiesz..Owszem tyłeczek masz najseksowniejszy jaki w życiu widziałem, ale wiesz doskonale, że wygląd to nie wszytsko i nie to mnie w Tobie urzekło.. -Yyy dobra, Ty naprawdę już lepiej nic nie mów ;p
|
|
|
-Boję się, że jestem w ciąży, 2 miesiące nie mam okresu.. -Yyy, jak to? Z kim? Bo chyba nie ze mną? -To było wtedy jak ode mnie wyjechałeś.. Głupi wieczorny wyskok, nic więcej, upiłam się. Przepraszam. Żałuję. -Upiłam się?! Przepraszam?! Żałuję?! Dziewczyno Ty słyszysz co Ty mówisz?! Jeszcze przed chwilą zapewniałaś, że mnie kochasz! A teraz dowiaduję się, że przespałaś się ze swoim kumplem! Po prostu mnie zdradziłaś.. -Nie.. -Co 'nie'?! -Nie zdradziłam, bo żonatego mężczyzny nie da się zdradzić..
|
|
|
-Zaraz po Ciebie będę. -Daj spokój masz tylko godzinę wolnego. -No więc przyjadę. -Ale teraz jest godzina szczytu, są korki, będziesz jechał pół godziny, a wracał drugie pół. -Przyjadę. -No ale po co? -Żeby Cię zobaczyć..chociażby na minutę i żeby dzień nie należał do straconych.. bo wiesz..te dni, gdy nie ma Cię obok nawet przez chwilę, w ogóle nie liczą się w moim życiu :*
|
|
|
-Jesteś moją księżniczką i nic nigdy tego nie zmieni..Kocham Cię i jestem cały Twój, zawsze będę, pamiętaj o tym. Ale dobrze wiesz jak jest, i że nie możemy być razem.. -Więc co mi po tym, że mnie kochasz? To tak jakbyś kupił dziecku maskotkę, pokazał mu ją, a następnie zabrał, mówiąc, że na świecie jest wiele biednych dzieci i trzeba ją oddać..
|
|
|
Jeszcze rok temu kierowałeś się głosem serca..liczyło się dla Ciebie tylko to, co czujesz. Dzisiaj podążasz za 'zdrowym' rozsądkiem. Tak, to dlatego mnie zostawiłeś...
|
|
|
Wyszła na dwór zapalić papierosa. Z wnętrza słychać było weselną muzykę. Przyszedł za nią. –Żałuję -powiedział. –Czego? -spytała lekko zaskoczona. –Że to wszystko kiedyś tak beznadziejnie się między nami ułożyło, że nie daliśmy sobie szansy.. –Zwariowałeś? O czym ty mówisz? Dziś jest Twój szczęśliwy dzień. Ożeniłeś się. –Właśnie o tym mówię.. że może to Ty byłabyś teraz moją żoną..
|
|
|
|