 |
normalnainaczejx3.moblo.pl
cześć. gdzie jesteś? w zoo. stoję właśnie przed klatką z szympansem. nawet podobny do ciebie tylko trochę ładniejszy DDD
|
|
 |
- cześć. gdzie jesteś?
- w zoo. stoję właśnie przed klatką z szympansem. nawet podobny do ciebie tylko trochę ładniejszy ;DDD
|
|
 |
Jesteś dla mnie kimś wyjątkowym. Ciągle mnie ratujesz. Prostujesz, jak coś schrzanię, ochrzaniasz, jak czegoś nie wyprostuję. Dobrze się ze sobą czujemy. Rozumiemy się, ufamy sobie. To coś więcej niż znajomość. Więcej niż przyjaźń. To…
|
|
 |
Była sobie bajka o Bałwanku, który zakochał się w gorącym i złym piecyku. Bałwanek marzył o nim i marzył. I w końcu go objął. I bardzo niedobrze zrobił. Bajka się skończyła. Ale przynajmniej się skończyła. I tyle dobrego. Koniec złej bajki, koniec nadziei i marzeń.
|
|
 |
Znów nastąpiła cisza. Dawno nie czułam się tak niezręcznie jak teraz!
- No wiec jesteśmy na miejscu – odezwał się , aby cos powiedzieć.
- Dziękuje Ci za wszystko – wyrecytowałam nie swoim głosem. -Kolacja była wspaniała. Rozmawialiśmy teraz jak dwoje obcych sobie ludzi!
- Już późno. – spojrzał na zegarek.
– Pewnie chciałabyś...
Znów nastały przedłużające się chwile nieprzyjemnego oczekiwania. Serce tłukło mi się miedzy zebrami, spłatałam nerwowo palce i nie miałam odwagi podnieść oczu.
- To ja lepiej wyjdę, bo może chcesz... –znów zaczął i urwał w pół zdania. W końcu mnie to zdenerwowało.
- Nie odchodź! – Wyrzuciłam z siebie, oblewając się rumieńcem po oczy. – Przynajmniej jeszcze nie teraz.
Może porozmawiamy albo cos takiego...
Kiedy znów napotkałam jego spojrzenie – było w nim cos przerażającego. Powoli zaczął zbliżać się do mnie, aż stanął tuz przede mną. Czułam zapach płynu po goleniu i słyszałam szelest jego nakrochmalonej koszuli. Przechodziły mnie ciarki, bo chciałam go
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę' ;)))
|
|
 |
Uwielbia łamać zasady, patrzeć w niebo. Lubi wracać do wspomnień, śmiać się z niczego, jeść słodycze, słuchać muzyki i rozmawiać-najczęściej bez sensu, chodzić na spacery... Wie, co znaczy nienawidzić a potem znowu kochać... Nie przejmuje się tym, co mówią o niej inni... Dąży do swojego celu, zazwyczaj jest uparta... Choć stara się "być", ale jest tylko "obecna"... Uważa, że życie jest niesprawiedliwe... Życie nauczyło ją, żeby nie wybiegać za bardzo w marzenia...
|
|
 |
gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym nic. ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko.
|
|
 |
'Każda życiowa porażka ją wzmocniła, potrafi być wredna i złośliwa. Każda łza, która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła..'
|
|
 |
Czasem wydaje mi się, że dzień mojej śmierci byłby najpiękniejszym dniem mojego życia. Sprawdzmy ...
|
|
 |
myślicie, że ma świetne życie każdy ją szanuje,
kocha, że ma wszystko czego chce nastolatka taka jak ona .!
więc ta wasza "prawdziwa nastolatka" odpowiada : gówno o mnie wiecie !
wszystko pod górkę z plecakiem cięższym od bólu .
|
|
 |
jak pech to pech :|
uniknęłam szafki to dostałam drzwiami . ;p
|
|
 |
jest typem dziewczyny, którą uwielbiasz za sam uśmiech.
ja muszę stawać na rzęsach, by zwrócić czyjąś uwagę.
gdzie tu sprawiedliwość?
|
|
|
|