|
normalnainaczejx3.moblo.pl
Nienawidzę Cię.. Ale.. Dlaczego? Bojesteś jedyną osobą która może mnie zabić jednym słowem. A nawet niesłowem bo gestem. A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem
|
|
|
-Nienawidzę Cię..
-Ale.. Dlaczego?
-Bojesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem. A nawet niesłowem, bo gestem. A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem, uśmiechem dotej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy.Nienawidzę cię za to.
|
|
|
-Chcesz znać prawdę?
-No mów…
-Kompletnienie rozumiem dlaczego przejmujesz się tym facetem. Skoro Cię zostawiłto znaczy, że nie był Ciebie wart i nie warto o nim pamiętać, a tymbardziej karać się siedzeniem w domu…
|
|
|
- ja po prostu chciałabym...
- chciałabyś, żebym był przy tobie zawsze, kiedy tylko zapragniesz, żebym poświęcił dla ciebie wszystkie gwieździste noce, żebym był wyrozumiały i akceptował każdy twój wyskok. chciałabyś mieć mnie na wyłączność.
- skąd wiesz?
- skad? kobiety zawsze chcą niemożliwego.
|
|
|
poprosiłeś mnie byśmy poszli na cmentarz. zaprowadziłeś mnie na grób jakiegoś chłopaka. po dacie widziałam , że zginął młodo. usiadłeś na ławce i zacząłeś płakać.Ty - ten twardy facet, który nie potrafi ukazywać uczuć , zaczął płakać. usiadłam obok Ciebie, 'kim był?' - spytałam. pokazałeś mi bliznę na brzuchu po ranie kłótej - znałam ją dobrze, ale nigdy o tym nie mówiłeś. ' to mój przyjeciel. On miał sześć takich, za mnie, rozumiesz ?' - powiedział. nie rozumiałam , ledwie mówił -nigdy nie widziałam by coś tak przeżywał.'byłem bardziej pijany, nie miałem siły by się bronić. obronił mnie,zasłonił własnym ciałem. teraz rozumiesz? zgarnął moje kłócia.ja powinienem tu leżeć' - wydukał. patrzyłam na Niego z przerażonymi oczami. mocno Go przytuliłam, nie mówiąc nic. doszło do mnie,że mogło Go tu nigdy przy mnie nie być,a jednocześnie nie mogłam wyjść z podziwu odwagi Jego przyjaciela,który obornił Go własnym ciałem.wtedy zrozumiałam co to prawdziwa przyjaźń.
|
|
|
Minie długi czas zanim zdam sobie sprawę z tego, że już nie bede rozmawiać z Tobą, że minelo już dużo czasu, że Tobie już się pewnie ułożyło, że Ty nie myślisz o mnie, że zyjesz swoim życiem i już dawno jesteś dalej niż ja... choć przez chwile.. pamiętam, że szedłeś koło mnie a teraz jesteś już tak daleko, że nie obejmuje Cie mój wzrok. Taak.. jeszcze trochę czasu... Teraz będę żyla z dnia na dzien aby szybciej mijały dni i zeby po raz któryś zaczela odnawiać się we mnie nadzieja.., że świat nie kończy sie na jednej nieszczesliwej miłości, na czyiś słowach, gestach. A teraz... będę musiała przypomnieć sobie życie sprzed paru miesięcy, przypomnieć sobie, że kocham zachody słońca i nie myśleć o tym co teraz robisz. Po prostu żyć..
|
|
|
Depresja nie jest oznaką tego że ktoś jest słaby, ale jest oznaką tego, że ktoś był silny za długo.
|
|
|
chwyciła jabłko, ubrała psu sweterek i wyszła na długi spacer. włożyła w uszy słuchawki, żeby nie słyszeć tego miejskiego gwaru który przyprawiał ją o mdłości. usiadła na murku, machając beztrosko nogami. pod wpływem radosnej piosenki, patykiem rysowała coś przypominającego serce. nie zauważyła go. nie zauważyła, że wraca ze szkoły z kolegami. ponieważ miała słuchawki nie usłyszała tych wszystkich wyzwisk które wykrzyczał. uniknęła więc bólu, który towarzyszyłby jej, gdyby była świadoma tego, że nadal po tylu miesiącach wciąż myśli to samo, co kiedyś. nie liczyło się dla niego nawet to, że spędzili razem cudowne chwile. ponieważ jej słuchawki były schowane pod długimi włosami, myślał, że go po prostu olała. poczuł ból. ogromny ból.
|
|
|
Pluszowy miś, to twój konkurent. Macie wiele wspólnego: Obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca, do targania. Tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
|
Wierzysz w przyjaźń? Jesteś szczęściarzem... Nie każdemu wychodzi...
|
|
|
|