 |
|
najpiękniejsze są dni, które Ty dajesz mi. / nobodyelse
|
|
|
|
przychodziła na osiedle, wszystkim o nim opowiadać. słodki jak czekolada, nie potrafiłby kłamać.
nie mogła spać do rana, kiedy myślała o nim w nocy. poczekaj chwilkę, patrz jak życie ją zaskoczy. / nobodyelse
|
|
|
|
Jeśli obydwoje zrobiliśmy coś nie tak,
to obydwoje przez to przejdźmy. / nobodyelse
|
|
|
|
wczoraj w pewnym momencie patrząc na Ciebie naszła mnie cholerna ochota, żeby Cię przytulić, w żołądku
zaczęło mnie ściskać a wątroba krzyczała : no dalej ! tulisz ! :} / nobodyelse
|
|
|
|
ten
mężczyzna jest ze mną niezależnie od mojego humoru. czasem jestem tą złą i z wściekłości na cały świat, przez moje
wstanie lewą nogą, potrafię powiedzieć różne raniące słowa, na co uzyskuję odpowiedź :
kochanie, spokojnie, jestem przy Tobie. / nobodyelse
|
|
|
|
chodź ze mną, zabiorę Cię na najwyższą górę świata, by stamtąd wykrzyczeć światu, że Cię kocham. / nobodyelse
|
|
|
|
zamieńmy się rolami, ja będę mieć Cię w dupie i przechodzić obojętnie, śmiejąc się perfidnie, a Ty siedź i płacz, że nie masz mnie i mieć nie będziesz ! / nobodyelse
|
|
|
|
teraz nie ma Cię już i nie będzie .. a ja nadal myślę sobie, że tylko wyszedłeś do sklepu i zaraz wrócisz. / nobodyelse
|
|
|
|
był pochmurny dzień, szłam wtedy ulicą, zobaczyłam sylwetkę mężczyzny. podbiegłam, złapałam za rękę i cieszyłam się, że jesteś. po chwili jednak ocknęłam się i zobaczyłam, jak mężczyzna mi się przygląda, nie - to nie byłeś Ty, zapomniałam, że w perfidny sposób odszedłeś rok temu. jednak ja nadal skaczę na dźwięk smsa, słucham naszych piosenek, zupełnie, jakbyś był. / nobodyelse
|
|
|
|
uwielbiam to, kiedy wtulam się w Ciebie, czuję Twój zapach,
i to wcale nie zapach jakichś perfum, ale Twojego ciała tak cholernie mnie kręci !
/ nobodyelse
|
|
|
|
Dodaj komentarz