 |
no_kochaj_tak.moblo.pl
prawdopodobieństwo tego że będziemy kiedyś razem jest podobne do ilości mięsa w parówkach
|
|
 |
prawdopodobieństwo tego, że będziemy kiedyś razem jest podobne do ilości mięsa w parówkach
|
|
 |
'A łzy to ja Ci powiem, Ja ich nie wylewam za kołnierz.. '
|
|
 |
nie, nie , nie ! Nie będę się tobą przejmować, Ty zapewne o mnie nawet nie pamiętasz, to będą zajebiste wakacje, bez żadnych wzdychań w Twoją stronę !
|
|
 |
Nie napije się jak świnia, trzy kieliszki to rutyna .
|
|
 |
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
 |
mogłabym napisać milion wersów o tym jak cierpię . kląć , jeszcze głośniej i jeszcze częściej , albo odejść nie mówiąc nic więcej .
|
|
 |
czuje zwątpienie, tylko to czuje dzisiaj.
|
|
 |
Abonent tymczasowo wkurwiony. Proszę pisać później, albo spierdalać.
|
|
 |
bez stanika, bez rozumu i serca. siedzę naga, pusta. wypalona papierosem
|
|
 |
Myślisz, że to miłe, gdy wgniatasz się w każdy zakamarek mięśnia sercowego?
|
|
 |
chciałabym zasnąć Ci na ramieniu, przestać
dławić się krwią i odetchnąć pełną piersią
bez skrzepów nikotyny w płucach...
|
|
 |
jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie to coś Ci zdradzę.
miłość dla mnie to huśtawka,
która stoi w równowadze.
|
|
|
|