Myślę że nadeszła pora abyśmy usiedli naprzeciwko siebie.Chce żebyś w końcu szczerze ze mną porozmawiał. O wiele proszę ? NIE SĄDZĘ.Przecież każdy człowiek chce wied
Myślę, że nadeszła pora abyśmy usiedli naprzeciwko siebie.Chce żebyś w końcu szczerze ze mną porozmawiał. O wiele proszę ? NIE SĄDZĘ.Przecież każdy człowiek chce wiedzieć na czym stoi.Czy zdołasz mi powiedzieć, że nigdy nic dla Ciebie nie znaczyłam ? Że byłam tylko zabawką ? Że pokochałam niewłaściwego człowieka? No dalej wykrztuś to z siebie. Wątpię żebyś się martwił jak sie poczuję. Nigdy się tym nie przejmowałeś.Tylko raniłeś.Tak cholernie raniłeś.A wiesz co boli najbardziej ? Ta CISZA. Nienawidzę jej.Nigdy jej nienawidziłam.Bo od niej się zaczęło.CISZA zniszczyła wszystko....
Brakuję mi rozmów z NIM.Brakuję mi Jego malinowych ust.Brakuję mi Jego niebieskich tęczówek.Brakuję mi Jego ramion.Brakuję mi...brakuję mi JEGO CAŁEGO.
Tyle razy zastanawiałam się co Ci powiem jak Cię spotkam. Nic. ZERO. Cholerne nic. Nie wykrztusiłabym ani słowa.Wpatrzona w Twoją osobę uśmiechnęłabym się. Tylko na tyle byłoby mnie stać.NIESTETY.
Czuję stres, a zarazem ukojenie, bo mimo wszystko wiem, że ja mam czyste sumienie. A ty co możesz powiedzieć, skoro dawno wyszło na jaw, kto ciągle udawał, no a kto się kurwa starał. = B.R.O ♥