|
niunciaa93.moblo.pl
' Pozdrówki dla tych których drugim domem jest puszka Zważka na usta zważka na ruchy Zważka bo ściany mają uszy Rap w oddali i słowa otuchy Dla ziomali co grzeją
|
|
|
' Pozdrówki dla tych których drugim domem jest puszka
Zważka na usta zważka na ruchy
Zważka bo ściany mają uszy
Rap w oddali i słowa otuchy
Dla ziomali co grzeją ostre wyroki
Spójrz w obłoki i ja tam popatrzę
Spójrz na bloki tam jak zawsze pełno syfu
Ludzie są zmuszani do nielegalnego bytu '
|
|
|
Zaczęłam nucić jakąś kretyńską piosenkę, tylko po to, aby nie usłyszał jak moje serce kołacze na Jego widok. wolę wyjść na desperatkę śpiewającą 'pszczółkę Maję' na środku ulicy, niż na zakochaną.
|
|
|
Dzwoniłam do Niego w środku nocy. nawet z najbardziej błahych przyczyn. chociażby z powodu lęku, przed potworami zamieszkującymi pod moim łóżkiem. wiedział, że telefony o tej porze oznaczają mój strach. odbierał. rozmawialiśmy bez słów. oboje milczeliśmy, a ja nasłuchiwałam jego oddechu. właśnie dzięki temu, czułam się bezpieczna.
|
|
|
Kochała deszcz. kiedy tylko, zobaczyła, że za oknem mży, siadała niezdarnie na parapecie, zwijając się w kłębek jak kilkuletnie dziecko. nasłuchiwała odgłosu kropel, uderzających o szybę. wierzyła, że każde z uderzeń ma jakiś magiczny przekaz. chce jej coś powiedzieć. coś uświadomić. tak jak ludzie. jednak, ani deszczu ani ludzi nie była w stanie, zrozumieć. czasami słowa, nie są w stanie opisać tego, co tak naprawdę pragniemy powiedzieć. nawet te najpiękniejsze, nie potrafią opisać tego, co dzieje się w nas samych, a czym chcielibyśmy się podzielić.
|
|
|
są na szczęście ludzie, w których jeszcze wierzę.
|
|
|
chciałabym teraz lato. chciałabym, żebyś był tu teraz koło mnie, tylko dla mnie, żebym mogła się do Ciebie przytulić tak bez słowa i odpocząć po całym tym dniu, chociaż na chwile nie myśleć o jutrze, o tym co będzie za chwile. tak bardzo bym chciała powiedzieć Ci tak wiele, ale przecież to takie krępujące wyznać Ci, że moje życie to Ty..
|
|
|
`Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć. Im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła już tego znieść. Zatraciła poczucie rozsądku
|
|
|
`- Ja już nikogo nie kocham...
- A ja .? Ja jestem nikim .?
- Nie jesteś nikim...
Po prostu nie można kochać potwora, który najpierw mówił, że nigdy nie opuści,
potem zdradził i przepraszał,
ale i tak nie zapomniał o tej z którą zdradził...
|
|
|
- . i co mam ci napisać .?
. że tak bardzo tęsknie .?
. że analizuję wszystkie wspólne chwile .?
. że tak bardzo tęsknie za czasami,
kiedy udawałam obrażoną ,
a Ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś
i czekałeś , aż mi przejdzie .?
. że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania .?
. że żałuję tego , co się stało .?
. że.. że Cię kocham .?
|
|
|
Mogę się do Ciebie zalotnie uśmiechać, ale to nie znaczy, że mi się podobasz... Mogę Ci puszczać oczko, ale to nie znaczy, że chcę Twój numer... Mogę Cię kochać, ale to nie znaczy, że z Tobą będę... Mogę kazać Ci wyjść ,ale to nie znaczy, że chcę żebyś odszedł... Mogę dać Ci szansę, ale to nie znaczy, że ją masz... Mogę Cię olewać, ale to nie znaczy, że jesteś mi obojętny... Mogę Tobą poniewierać, ale to nie znaczy, że na to zasługujesz... Mogę Cię szanować, ale to nie znaczy, że Cię lubię... Mogę śmiać się z Twoich żartów, ale to nie znaczy, że mnie śmieszą... Mogę Cię potrzebować, ale to nie znaczy, że się o tym dowiesz..
|
|
|
znowu patrzysz na mnie tym uwodzicielsko speszonym wzrokiem, mówiąc mi jaka jestem nieziemska. nabieram się po raz kolejny, wiedząc jak łgasz. zdając sobie sprawę, że wchodzenie drugi raz do tej samej rzeki jest absurdem. skazywać się na cierpienie w imię miłości? mimowolnie - jak najbardziej.
|
|
|
otwierać po raz kolejny ten sam rozdział w swoim życiu. popełniać po raz kolejny te same błędy. ponosić po raz kolejny te same konsekwencje. trzeba być nienormalnym, żeby to zrobić. trzeba być zakochanym, aby się na to zdecydować.
|
|
|
|