|
dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść, te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne, tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne .
|
|
|
ty mi wystarczysz, bo wystarczy, że jesteś .
|
|
|
dziś lubimy najbardziej wszystko co nielegalne .
|
|
|
aminokwasy kurewskiego genomu .
|
|
|
zaliczam glebe, wstaje, ide przed siebie .
|
|
|
jeszcze raz mnie obrazisz, odetnę cię od słońca, gorsze dni wtedy zaczniesz liczyć sobie w tysiącach .
|
|
|
lubie jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką .
|
|
|
pożycz mi płuca, bo moje się zapadły .
|
|
|
kiedy się budzi zwykle jest spłukany, a jak nie zajara zwykle jest zjebany .
|
|
|
tutaj m jak melanż, nie m jak miłość .
|
|
|
całe szczęście, bliżej niż blisko .
|
|
|
smród siarki i chemikalia, które w oczy gryzą, scena walki, ciągnąca się aż po sam horyzont, koniec jest bliski .
|
|
|
|