 |
nikaa100891.moblo.pl
uwielbiam proste przyjemności to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych. D
|
|
 |
uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl
dla ludzi skomplikowanych.
;D
|
|
 |
co cechuje romantyka? to, że patrzy, a nie
dotyka.
;D
|
|
 |
No a Ty co możesz powiedzieć, skoro dawno
wyszło na jaw, kto ciągle udawał, no a kto się
kurwa starał.
|
|
 |
“ chyba lubię sama siebie wpędzać w zły
nastrój. ”
|
|
 |
Polski facet jest też okropnie niesłowny.
Gada i nic z tego nie wynika. Spotykam
znajomego na ulicy. Woła już z daleka: "O
kurczę, fajnie, że cię spotkałem, siądźmy
sobie kiedyś na kawie, może jutro, chociaż
nie, akurat jutro nie mogę, ale zadzwonię
do ciebie". I już się zaczyna kombinacja, bo
on oczywiście nie zadzwoni. Po co w ogóle to
mówić? Anglik jest bardzo powściągliwy w
takich sytuacjach i trudno go namówić na
takie: "Aleśmy się dawno nie widzieli".
Widocznie była taka potrzeba, żebyśmy się
dawno nie widzieli! Nadmierność połączona
jest z fałszywością, bo my za wszelką cenę
chcemy dobrze wypaść. Za wszelką cenę
chcemy się dobrze ustawić wobec tej
pozornej wspólnoty, której tak naprawdę
nienawidzimy.
|
|
 |
Dopiero po wódce człowiek wylewa z siebie
wszystko, jest szczery do bólu,nie panuje
nad tym co mówi, po prostu jest prawdziwy.
|
|
 |
jesteś moim przyjacielem tak? moim kurwa
najlepszym przyjacielem, powinieneś znać
mnie najlepiej, czyż nie? powinieneś. więc
błagam cię, na litość boską, usiądź tu ze
mną, złap mnie za rękę i wytłumacz jak
małemu, nic nie wiedzącemu dziecku,
dlaczego czuję się tak okropnie. dlaczego
czuję się jak ostatnia szmata, dlaczego ta
dziwka depresja znowu mnie odwiedziła i
dlaczego, dlaczego tak cholernie wstydzę się
tego co zrobiłam ?
|
|
 |
Martwa cisza, chce nie oddychać. Mogę nie
myśleć o tym wszystkim dzisiaj ?
|
|
 |
Jaka to strata czasu być tak długo z kimś,
żeby w końcu stwierdzić, że jest całkiem
obcy.
|
|
 |
Lubię wszystko, jeżeli mam na to ochotę.
|
|
 |
Przypuszczam, że kiedy nie można czegoś
powiedzieć, spojrzenia wypełniają się
słowami.
|
|
 |
"Twoja kobieta obok mnie jest w negliżu
i mówi, że mnie kocha, bo nie musi czuć wstydu
pytam o Ciebie mówi, że nie jesteście razem
jej wzrok po podłodze rozsypał się, jak korale
całuje mnie w usta, z których zlizuje zdradę
i czuje się dumna zupełnie, jak po pierwszym
razie"
|
|
|
|