|
niezapomnijmnie.moblo.pl
Chciałabym doczekać dnia kiedy ktoś przypadkiem wspomni Cię przy mnie a ja uśmiechnę się niby tak jak zazwyczaj chociaż tak naprawdę nie będzie to już uśmiech skryw
|
|
|
Chciałabym doczekać dnia, kiedy ktoś przypadkiem wspomni Cię przy mnie, a ja uśmiechnę się niby tak jak zazwyczaj, chociaż tak naprawdę nie będzie to już uśmiech skrywającym największy ból jaki w życiu doznałam, tylko najszczerszy, najprawdziwszy, najpiękniejszy i najbezboleśniejszy uśmiech pod słońcem..
|
|
|
każde szczęście ma swoją datę ważności /zozolandia
|
|
|
przychodzi moment, kiedy uzmysławiasz sobie, że pustka przeszywająca Twoje źrenice już nigdy nie będzie wypełniona odbiciem osoby od której zależny jest rytm bicia Twojego serca. / abstracion
|
|
|
Ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna.[założę się, że skradła ci serce] On: taak, to prawda. [ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam] Ona: słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. [moje zupełne przeciwieństwo..] On: z całą pewnością jest. [ale to nic w porównaniu do ciebie] Ona: pewnie wiesz o niej wszystko. [tak jak wiedziałeś wszystko o mnie] On: tylko rzeczy, które się liczą. [nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie] Ona: to.. mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. [bo my nigdy nie byliśmy..] On: też mam taką nadzieję. [co się stało z tobą i mną?] Ona: muszę już iść [.. zanim zacznę płakać] On: taa, ja też. [mam nadzieję, że nie płaczesz] Ona: pa. [wciąż cię kocham] On: na razie. [ja nigdy nie przestałem]..
|
|
|
na brzuchu. na boku. na plecach. sprawdzam, jak najwygodniej się tęskni.
|
|
|
Chciałabym, aby motyle, które odleciały z mojego brzucha, usiadły na Twoich powiekach i pomogły Ci otworzyć oczy, abyś zobaczył co straciłeś.
|
|
|
Chciałabym wierzyć, że uczucia mogą być tak proste, nieskomplikowane. Nikt nie kłamie, nikt nie ma złamanego serca.
|
|
|
to nie marzenia umierają, lecz my zapominamy
|
|
|
trochę głupio mówić ' kocham Cię ' kiedy wiesz że nie usłyszysz ' ja Ciebie też '. / ihope
|
|
|
wiesz, że po naszym rozstaniu jeżeli tak to można określić, umierałam kilka razy dziennie. kilkanaście razy brakowało mi oddechu, kilkadziesiąt razy wspomnienia przygniatały mnie swoim ciężarem, kilkaset razy widziałam twoją twarz. [smajl_ ]
|
|
|
Chciałabym..
Tak bardzo bym chciała..
Cii..
Marzeń nie wypowiada się na głos..
|
|
|
|