 |
niezaapominajka.moblo.pl
To było pewne od początku że nie przetrwamy. To Ty sobie wmawiałeś że my się kochamy.
|
|
 |
|
To było pewne od początku, że nie przetrwamy. To Ty sobie wmawiałeś, że my się kochamy.
|
|
|
|
Cześć, pamiętasz mnie jeszcze? Moje serce wciąż nie chce przestać kochać. A Ciebie wciąż nie ma, wydaje się jakby to była wieczność bez Ciebie. Gdzie podziała się ta miłość, która miała przezwyciężyć wszystko to co złe. Gdzie Twoje serce, bijące tylko dla mnie? Nie chcę dłużej wracać wspomnieniami do chwil, w których to jeszcze byłeś, chcę byś był teraz , tu przy mnie. Nikt nie zastąpi mi Twoich ramion, nikt nie zapewni, że wszystko się ułoży. Nikt tak jak Ty nie będzie się uśmiechał. Nikt tak jak Ty nie da mi siły, której dzisiaj tak cholernie mi brakuje. Nikt tak jak Ty nie będzie mnie kochał. Coraz więcej jest takich dni, w których wypluwam własne płuca. Coraz więcej takich dni, kiedy rano nie mam ochoty wstawać, bo zwyczajnie nie ma powodu by żyć, bo nie ma powodu dla którego warto otworzyć oczy. Powiedz tylko jak mam dalej żyć z rozerwanym na strzępy sercem, które wciąż kocha i usiłuje się pozbierać. Jak żyć z sercem, które nie chce bić, kiedy nie czuje Ciebie.
|
|
|
|
Emocjonalni ludzie cierpią przez byle co i byle kogo.
|
|
|
|
Gdyby łzy zabijały, już dawno bym umarła.
|
|
|
|
A On? On wybrał laskę, która puszcza się jak bańki T-mobile.
|
|
|
|
Krzyk pali mi krtań. Po policzku spływają łzy. Od dawna nie mam gruntu pod nogami. Upadam. Pochłania mnie ciemna otchłań. Powoli tracę kontrolę nad tym wszystkim. Upadam pomimo tego, że razem mieliśmy zdobywać szczyty. Moje serce jeszcze bije. Bije dla Ciebie w rytmie naszej miłości. Już nie długo. Cisza. Przerywa ją krzyk. Rwę włosy z głowy. Nie ma już nic. Nie ma serca, które wybijało przepiękną i jedyną w swoim rodzaju melodię. Słysze już tylko wskazówki zegara. Czas mija. Sekunda za sekundą... Tik tak... Mija dzień za dniem. Tydzień za tygodniem. Miesiąc za miesiącem. A ja czekam. Czekam, aż wrócisz. Przeżywam każdy dzień bez Ciebie. Kiedyś będziesz ze mnie dumny.
|
|
|
|
Teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się już nie jest, no właśnie - teoretycznie.
|
|
|
|
- Dzień dobry, kocham Pana. - Do widzenia Pani, kocham inną.
|
|
|
|
Jak widać już się nie znamy.
|
|
|
|
Brakuje mi go. Brakuje mi rozmów z nim, uśmiechu oraz humoru, który u mnie wywoływał. Tęsknie za nim. Za jego oczami, a nawet pocałunkiem. Ale co z tego? Przecież on nie tęskni, nie brakuje mu mnie.
|
|
|
|
Nie wiem jak Ci to powiedzieć, mam zawiązane usta. Nienastrojone serce, dlatego weź je ustaw. Dusza jest pusta, bez Ciebie trudno ustać. Wina leży na mnie, tak samo jak moja bluzka.
|
|
|
|
Jesteś moją inspiracją do najebania się w trzy dupy i pójścia spać.
|
|
|
|
Dodaj komentarz