|
niewtracajsiekurwa.moblo.pl
Chodzi pogłoska że jestem boska. Chodzi bajka że jesteś dupodajka.
|
|
|
|
- Chodzi pogłoska, że jestem boska.
- Chodzi bajka, że jesteś dupodajka.
|
|
|
- omg, łeb mnie napierdziela, wysiadam... - weź aspirynę popij wódka i zajaraj zielska możesz być pewien ze pomoże - człowieku ja jestem jeszcze w szkole. skąd ja ci tu aspirynę wezmę? /masz_malego
|
|
|
Mam siniaki bo koledzy za bardzo mnie przytulają. Proszę, róbcie to lżej bo będę musiała sie odwdzięczyć również zadając Wam ból \ niewtracajsiekurwa
|
|
|
Tylko z Tobą chciałam tak po prostu dogonić marzenia. Gdy dobre karty los odkrywa nie przegap tego. \ Ewa Farna
|
|
|
Kolega, który podobał się mojej kumpeli, zadzwonił do mnie prosząc o spotkanie. Zgodziłam się myśląc, że chce tylko pogadać. Przeszłam się z Nim , a kiedy wracaliśmy, zatrzymał mnie, powiedział, że Mu się podobam i zaczął mnie całować. Nie chciałam tego, ale nie mam silnej woli i poddałam się nagłej fali namiętności. Było mi wstyd, że tak się Nim zabawiłam, chociaż nic do Niego nie czuję. \ nietwracajsiekurwa
|
|
|
Kochaj albo giń. Możesz mieć wszystko albo nic \ Mezo
|
|
|
Leżałam z Tomkiem na hamaku, kiedy nagle zaczął padać deszcz. Przykrył mnie bluzą i popatrzył w oczy. Pamiętam to jak dziś. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie, gdy wszyscy nasi przyjaciele przybiegli do Nas i podnosząc Nas wrzucili do wody. Kocham Ich, ale wtedy chciałam Ich wszystkich zabić, za to, że przeszkodzili Nam w tej romantycznej chwili... \ niewtracajsiekurwa
|
|
|
Siedząc parku, bawiła się zapalniczką- jedyną rzeczą, jakiej jej nie zabrał. Rozmyślała o swoim życiu i podjęła decyzję, że musi się zmienić. Wstała i załzawionymi oczami patrzyła na płonień, który robił się coraz mniejszy, bo zaczynało brakować gazu. Usłyszała czyjeś kroki. Przetarła oczy dłonią i zobaczyła wysokiego bruneta o niesamowitym uśmiechu. Podszedł do Niej, przytulił Ją i jedyne co powiedział to to, że też kiedyś był nieszczęśliwie zakochany i pomoże jej choćby była to ostatnia rzecz jaką zrobi. Obietnicę przypieczętowali namiętnym pocałunkiem \niewtracajsiekurwa
|
|
|
Wyszedł. trzasnął drzwiami tak mocno, że niemal wyrwał je z zawiasów. wedle rozkazów spakowała jego rzeczy w walizkę. zauważywszy, że jest w niej trochę wolnego miejsca, nieśmiało do niej weszła. miała nadzieję, że przyjdzie po ubrania i podnosząc walizkę nie spostrzeże się, że waży nieco więcej i zwyczajnie zabierze ją ze sobą.
|
|
|
Musiało minąć kilkanaście sekund żebym zrozumiała,dlaczego znowu patrzę w dół i na powrót wchodzą mi rumieńce,a także czemu nerwy skręcają mi żołądek,skąd w moich oczach wzięło się tyle wilgoci i z jakiego powodu mam ochotę wybiec z pokoju.Odrzucenie-to było to.Tak silnie nie poczułam go jeszcze nigdy w życiu.
|
|
|
- Co robisz? - Szukam miłości. - Ale w szafie? - A co, kurwa, zabronisz?
|
|
|
|
zapowiadało się dobrze, skończyło - jak zawsze. [ yezoo ]
|
|
|
|