|
niesubordynowana.moblo.pl
Najbardziej boli patrzeć na szczęście przyjaciela który z taką łatwością kopnął nas w dupę dla nowego kumpla.
|
|
|
Najbardziej boli patrzeć na szczęście przyjaciela który z taką łatwością kopnął nas w dupę dla nowego kumpla.
|
|
|
"To pewne, jak to, że woda jest mokra, dni długie, a przyjaciel zawsze w końcu Cię zawiedzie." -Neil Gaiman
|
|
|
Gdybym jeszcze wiedziała dlaczego jak pisze z tym palantem to trzęsą mi się ręce a nogi wydają się być z waty to może łatwiej byłoby mi to przewalczyć..
|
|
|
-Hej ! -Zawołał zdesperowany za odchodzącą dziewczyną swoich marzeń, słodką, kochaną, idealną. -Kochanie! -Zatrzymała się na chwilę i spojrzała nieufnie w jego facjate. -Powiedz, "nigdy więcej". -Spierdalaj. -Odrzuciła mu i odeszła.
|
|
|
Zabawne, czytać w książce agranicznego autora o naszych polskich gołąbkach, których kompletnie nie umie nazwać i mianuje liśćmi kapusty z zawiniętym wewnątrz mięsem i ryżem. Rośnie we mnie duma, że my też mamy coś narodowego czego nikt inny nie zrozumie ani z nas nie wydrze.
|
|
|
"..zbyt często słyszał, jak ludzie powtarzają, by nie tłumić uczuć, wyrażać emocje, uwolnić ból. On sam uważał, że tłumienie uczuć ma wiele zalet. Jeśli robi się to dostatecznie długo i dostatecznie głęboko, wkrótce przestaje się cokolwiek czuć."
|
|
|
Coś w niej w końcu wykrzyczało mu w twarz tą bolesną prawdę którą tak skrzętnie ukrywała. -Spierdalaj z mojego życia ! Nie chcę od Ciebie niczego ! Nie chcę od Ciebie nawet życzeń !
|
|
|
"-Kobieta natychmiast - jeśli nie w pierwszej chwili, to po dziesięciu minutach - potrafi rozpoznać, kim jest mężczyzna na którego patrzy."
|
|
|
-Czego chcesz? -Chcę Ciebie.
|
|
|
Nadeszły święta a ja siedząc na parapecie okna zorientowałam się że mimo spokoju jaki panuje w domu pierwszy raz od setek lat dzień przed Wigilią jestem zła. Nienawidzę tego komercyjnego gówna i nie mogę nic na to poradzić, nie jestem w stanie pogodzić się z tym, że żyjąc w XXI wieku dalej dajemy się omamić propagandzie i dalej latamy jak ze sraczką zgodnie z zasadą postaw się a zastaw się. Jesteśmy rodzią a jednak mierzymy się wzajemnie jakością potraw, bogactwem prezentów i wystawnością ozdób choinkowych, tylko po co? Czy nie lepiej w spokoju siąść razem, zjeść byle co, byleby było zrobione z dobrej woli i z serca, dać sobie drobiazgi, żeby pokazać tylko że się pamięta o sobie wzajemnie i szczerze życzyć sobie wzajemnie szczęścia w te kilka dni. Nie rozumiem naszego dzisiejszego społeczeństwa.
|
|
|
-Kocham Cię. -Powiedziała niby żartem sprawdzając jego reakcję. -Ja Ciebię też. -Odrzucił bez zastanowienia też żartobliwie, żeby jej nie wystraszyć.
|
|
|
Znów jak wracam do domu to słyszę podiesione głosy na temat sprzątania, wszyscy są poddenerwowani i zmartwieni prezentami, czy będą trafione, czy nie za drogie, po raz kolejny nikogo nie interesuje nic poza komercyjnym wytworem nazywanym świętami, dalej nikogo nie obchodzi, że są i tacy którym świat wali się na głowę właśnie zaraz przed 24 grudnia.
|
|
|
|