 |
niestabilna_psychicznie.moblo.pl
pijany mężczyzna mąż ojciec wnuk...wyprowadzający psa po oświetlony migoczącą latarnią osiedlu. starsza pani nie potrafiąca otworzyć ciężkich drzwi mimo tego uśmiech
|
|
 |
|
pijany mężczyzna- mąż,ojciec,wnuk...wyprowadzający psa, po oświetlony migoczącą latarnią osiedlu.
starsza pani nie potrafiąca otworzyć ciężkich drzwi-mimo tego uśmiechnięta.
radosne dziecko rzucające kamieniami w kaczki.
przystojny nastolatek próbujący zapalić papierosa w bramie...
miiilion ludzi. ludzie ludzie ludzieeeeeee. i ja ^^
usłyszane rozmowy w autobusie i kawiarni. zastanawianie sie na życiem innych...ich problemy, emocje, myśli. kto z kim sypia. czy im dobrze. czy są szczęśliwi...czy kawa im smakuje. czy boją się życia...
nieznajomi którzy zwracający tylko chwilową,przelotną uwage... ^^
|
|
|
|
woda kapiąca z kranu, kropla po kropli, powoli uderza oo równą powierzchnie wanny.
systematyczne chrapanie ojca ,który śpi w beżowej piżamie w paski.
ruch jednego- dwóch samochodów na ulicy co kilka godzin.
mamrotanie przez sen młodszej siostry.
kroki za ścianą. może sąsiedzi pijący mleko ?
szelest pierzyny.
brzęczenie muchy za roletą.
tykanie ciężkich wskazówek zegara.
ii delikatny dźwięk spadających na poduszke, słonych jak frytki łez.
|
|
|
|
Bóg stworzył człowieków...kobiete ii mężczyzne. Adama ii niejaką Ewe .byli sobie od samego początku przeznaczeni... oprócz człowieków stworzył drzewka ii krzaczki... mała jabłonke.. z wielkim czerwonym jabłkiem... (tak to szatan kusił...ale gdyby Bóg nie stworzył przyrody szatan nie wpadłby na taki genialny pomysł)kobieta została wystawiona na próbe...zeżarła jakbłko..raj zamienił się w piekło... podsumowanie?; zdrada jest naturalnym odruchem człowieka... przeżycia, emocje...chęć czegoś nowego, chęć poznania świata... nawet ze złej strony. kobieta... odważna?głupia ? naiwna? - zdecydowanie odważna...gdyby nie zerwała jabłka nie wiedzislibyśmy co to zło... ^^
|
|
|
|
ONA:kooocham koocham...twoje oczka ii plamki na nich ii brudne soczewki, twoje włosy na brzuchu mięciutkie ii przyjemnie drapiące mój brzuszek, ii gładki pasek na brodzie ii pieprzyki na szyi, iii duży ale uroczy nosek ii dziurki od niego do których można wkładać różne przedmioty ii wielkie jak baton czekoladowy usta czasami suche ii popękane aleee zawsze seksowne, ii kocham twojego penisa nie za dużego ale dopasowanego do mnie, z miła iii ładnie pachnąca skórą ii kocham żyłkę na nim ii pupe kocham koocham bo jest duża ale leciutka ii cały świat ją widział ii jeszcze kocham krzywe palce u rąk ii brzuszek,który jest jak poduszka ii śmiech śmiech, śmiech uwielbiam ! ii proste ząbki ii twoją minnke jak tańczysz iii dołeczki w policzkach, które są ale nie zawsze, ii kocham jeszcze twoją ślinę xD ii oddech, który czuje wszędzie wszędzie ii mam od tego ciarki...całego pawła kocham. :)
|
|
|
|
ON:kocham i tęsknie ii nie mogę sie doczekac spotkania tak bardzo bardzo i twojego szerokiego usmiechu niezbyt dużych ust ale szerokich ii spogladania na pawła oczami ladnymi, i włosów obciętych przez mamę, i małych zgrabnych mięciutkich piersi, ii wypukłego pępka i tego brzuszka który jest akurat wklęsły i ręki jednej i drugiej (ale tej prawej bardziej, i tej lewej też bardziej) i paluchów wszystkich 20, i paznokci z czasem lekko odrapanym lakierem i uchów całowania doczekać nie mogę..zapachu zapachu Agaciaka! i nieudanych malin na szyii iii ładnego pośladka i całego dupa ładnego małego zgrabnego hmm opływowego ii seksi i włosków malenkich że ich nie ma ale są na nogach i warg (tych wszystkich 3 par) i tego punktu pomiędzy tymi jednymi, ii stopa i kolano.. boże!! uwielbiam Ciebie!
ONA:kooocham koocham...twoje oczka ii plamki na nich ii brudne soczewki, twoje włosy na brzuchu mięciutkie ii przyjemnie drapiące mój brzuszek, ii gładki pasek na brodzie ii pieprzyki na szyi, iii duży ale
|
|
|
|
dlaczego mój ojciec dostaję więcej smsów niż ja ?!
dlaczego prezerwwatywy nie są na recepte ?
dlaczego mydło w szkolnych toaletach śmierdzi jak choinka ?
dlaczego mieszkam w bloku ii musze wysłuchiwać jak moi sąsiedzi śpiewają ?
dlaczeeego czuję się gorsza od innych skoro mam miękkie serce aa twarda dupe ?
dlaczego kisiel bez cukru jest gorzki ?
dllaczego ludzie determinują innych ?
aaa ! nic nie wiem ! jestem głucha na świat na ludzi iii samą siebie ! jestem jak skórka banana rozkładająca się na polu marchwi ... ! jestem kimś na papierze ale bez duszy iii kocham jeść ^^
|
|
|
|
rap? gural-Jego flow,styl i technika. eldo-teksty. fokus-bezdech i osobowość. kaczor-i 'on wciąż płonie'. kaliber 44-i pierwszy rap jeszcze na kasecie. małolat-Jego cudowne flow, i przekozacki luz na scenie. onar-zajebiście kozacki głos. pih- najlepsze teksty do rozkminki i wspólne powołanie jeśli chodzi o studia,hah. pezet-'muzyka emocjonalna' , i nie trzeba dodawać nic więcej. słoń-chora stylistyka i przecudowny uśmiech. sheller-flow. ten typ mes-jedne z najlepszych tekstów w polskim rapie i zarazem jedne z lepszych flow. trzeci wymiar - i zdolny śląsk. vixen- 'wyrzuty sumienia' i wspaniałe wspomnienia związane z tym. wdowa-jako jedna z lepszych reprezentantek naszej płci. i chyba więcej mówić nie trzeba. to jedyna miłosć we mnie, która będzie trwać do końca.
|
|
|
|
cały mój piękny kolorowy świat pomalowany kredkami, pisakami ii farbkami w tubkach został zapaćkany czarną gęstą farba z plastikowego pojemniczka.
Człowiek z każdym dniem mieszany jest z gównem, z brudem ii kurzem zza półki..
codziennie znosimy porażki, krytykę..czujemy nienawiść, niechęć..do tej pory sobie radziłam bo yy czułam się kochana, lubiana, inna w pozytywnym znaczeniu...czułam się kolorowa iii czułam że kocham z wzajemnością.... pif paf świat jest okrutny. pif paf aa ty agato naiwna.
nie można miec prawdziwych rybke w akwarium kiedy woda jest za słona. dlatego ich nie mam.
smutno mi..tak bardzo że bolą mnie oczy od łez ii brzuszek od emocji które są we mnie..tak bardzo że nie widze światełka w tunelu.
|
|
|
|
siedzę, stoję, leże, kucam, turlam się, hopsam, jem śniadanie, obiad kolację, śmiejee się, rozmawiam, milcze, jadę rowerem po ulicy, oglądam kreskówki,, piję kaawę, wino, herbatę, oddycham , myśle, ,marzne, poce się, myję w jagodowym płynie, słucham muzyki , patrzę na ludzi , przytulam się, marzę, zdobywam sukcesy, poznaje nowych ludzi którzy stają się moimi przyjaciółmi. palę papierosy, spadam na dno z przewrotną szybkością, sprzątam, kupuje, czekam , mówię, myśle, kołysze się ... aaa świat wiruje wokół mnie.
niby nic aaa jednak coś.
|
|
|
|
podkrążone od niewyspania oczy mimo że sen jest moim przyjacielem 11 godzin.
jasne nie dotkniętę przez przypadek farbą kosmyki włosów klejące się do czoła.
obgryzione paznokcie z odpadającym czerwonym lakierem.
pojenyncze włosy na przed chwilą golonych nogach.
zapach papierosów ii proszku do prania w zgięciach swetra.
czerwone wąskie usta pogryzione do krwi.
miętowy oddech pomomo smaku zupy warzywnej.
chude blade ręce z pieprzykami rozmieszczonymi po całości.
małe stopy (w różowych skarpetkach) z pęcherzami.
jajajjajaja Ja.jajajajaj siema jajajjaj jajajjaja :)
podobno się pogubiłam.. ii nie chce przyjąć pomocy... seriously ? :O
|
|
|
|
pierwszy: papieros.paczka papierosów.piwo. zgrzewka piwa. pocałunek.rozczarowanie. miłość. zdrada.radość. maszynka do golenia. podróż w samotności. join. przekleństwo. seks. uśmiech. hot *dog.wymioty. okres. spalony obiad.farbowanie. przyjaźnie. test ciążowy.decyzja.ciastko z kremem.taniec. kwaitek w wazonie. noc poza domem.wakacje. .. .
wszystkooo się zacznyna tak hop siup. jak się kończy? ma wpływ na nasze dalsze postępowanie?na nasze życie?przenika nasze wnętrze ?czujemy to w środku ? boli? koi? Jest ? po prsotu jest?
czasami marze żeby zrobić coś inaczej niż zrobiłam....^^
ps. zupka chińska zalana zimnym wrzątkiem ? dobry pomysł na obiad każdego dnia ! xD
|
|
|
|
dooogonić słońce. opuszczony pokój iii białe ściany. promyki słońca wpadające przez brudne okno ii powolne wypuszczanie dymu z głębi płuc... panujący chłód,,,tylko słońce ogrzewa zmęczoną bladą twarz..nieśmiały uśmiech do własnych pogmatwanych myśli...wychudzone ramiona aa na nich za duża koszulka pachnąca papierosami, kawą z automatu ii ziemią z doniczki.
za oknem ludzie, wielkie miasto zasnute mgła ii zapachem deszczu..pragnę dogonić słońce zjednoczyć się z nim ii poczuć jego żar ii gorąco na ciele. zapalić z nim papierosa bo dosyć mam swojego odbica .własnego cienia, oddechu, dotyku zimnych chudych palcy
|
|
|
|
Dodaj komentarz