|
nieogarniamciebejbe.moblo.pl
a słowa bolą więc nie mów. najlepiej słuchaj i przytakuj. udawaj że mnie rozumiesz. albo wiesz co? odejdź. tak będzie łatwiej dla nas obojga. bo przecież ty lubisz iś
|
|
|
` a słowa bolą, więc nie mów. najlepiej słuchaj i przytakuj. udawaj, że mnie rozumiesz. albo wiesz co? odejdź. tak będzie łatwiej dla nas obojga. bo przecież ty lubisz iść na łatwiznę. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
` i powiedz, że kiedyś wszystko się ułoży. że będzie jak chcę. że odnajdę szczęście. powiedz. obiecaj. zagwarantuj, a wtedy się nie zabiję. wtedy będę widziała sens życia, istnienia. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
` - czyli jednak czegoś Cię to nauczyło.? - taa, może.. ale nie lubię nauczek przez które mam myśli samobójcze. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
` znalazłam Ciebie, żeby zapomnieć o tamtym, a teraz mam zapomnieć o Tobie.? / nieogarniamciebejbe
|
|
|
wracając ze szkoły nieprzytomnie, nabrała mnie chęć iść w pizdu, gdzieś w pola usiąść, włączyć muzykę na fula z telefonu, napić się piwa i tak siedzieć i patrzeć w niebo aż do ranka kolejnego dnia, od tak.
|
|
|
Pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później z niego odejść.
|
|
|
ooo, ponad 7000 wizyt.! :D dzięki ♥.!
|
|
|
` bo widzisz, ja potrzebuję takiej osoby, przez którą nie mogę w nocy zasnąć, o której nie mogę przestać myśleć. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
` po prostu mam w sobie takie coś, co nie lubi być przepełnione pustką, nazywa się "serce." / nieogarniamciebejbe
|
|
|
` a ja miałam mieć wreszcie spokój, koniec komplikacji. ale widocznie nie jestem stworzona do życia w spokoju. jeden rozdział, który był MEGAskomplikowany skończył się. minęło zaledwie parę dni. "komplikacje - część 2." -,- / nieogarniamciebejbe
|
|
|
` po co mam poznawać ludzi, skoro wiem, że później będę musiała o nich zapomnieć.? / nieogarniamciebejbe
|
|
|
` taka kolej rzeczy: poznaję człowieka, tworzę sobie wspomnienia z nim związane, przywiązuje się, wszystko mi go przypomina, on rani, cierpię, z trudem zapominam. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|