 |
nieobliczana_egoistka.moblo.pl
Głupieje na starość... II nieobli....
|
|
 |
|
Głupieje na starość... II nieobli....
|
|
|
|
Ze mną dzieją się coraz to gorsze rzeczy. II nieobli....
|
|
|
|
`, Kurdel no. Uzależniłam się już od żelek ze Stonki, białej z bąbelkami, katusowego z Barku, tatara ze Stonki, głosu pana S i Lokalika.tv - a tego ostatniego to kurdel non stooop słucham. II nieobli....
|
|
|
|
I tak będę po dzisiejszym wieczorze spędzony z przyjaciółmi, a nie z Tobą mówić: 'aśnajbaam.' ♥ II nieobliczana_egoistka
|
|
|
|
Mamoooooo... - Czego tak krzyczysz? - Mamooooo.... no booo .... - Co chcesz? - Kiedy obiad? - Za godzinę. - A nie da się szybciej? - A co głodna jesteś już? Przecież niedawno śniadanie jadłaś. - Nie głodna, tylko mi zimnoooo już. - Okno zamknij i będzie lepiej. - Nie mogę, bo czekam aż do mnie przyjdzie. - Kto? - Nie kto lecz co. - No dobra, co? - Szczęście. - Ale jakie? - No przecież mówię, że Pan S. - No to chodź dam Ci ten obiad. - A jednak masz. - A mam, bo nie chcę byś chora znów była. - Maama i tak już pół życia chora jestem, więc co mi szkodzi znów się przeziębić? II rozmowa młodej z mamą
|
|
|
 |
Być tą, którą kochasz ! / ciamciaramciaa
|
|
|
|
`. Ostatnia studencka impreza. Ona z grupką koleżanek z roku siedzi w klubie. Rozmawia z przyjaciółką, opowiadając jej o Tomie, nie mija minuta, a przed nią przechodzi właśnie On. Mija kilka minut, do przyjaciółki mówi, że brak jej innej kumpeli, mija minuta przychodzi właśnie Ona. Idą potańczyć, leci jakaś denna muza, Ona mówi do przyjaciółki, że zaraz będzie ich ulubiony kawałek, mija minuta i jest. :) Czyżby to tylko zwykły zbieg okoliczności? II nieobliczana_egoistka
|
|
|
|
|
tego nie wolno kwestionować, jesteś prawdziwym szczęściarzem, iż spotkałeś mnie. dziewczynę, która zrobi dla Ciebie wszystko.
|
|
|
|
`. Przejeżdżając miejskim autobusem koło jednego kościoła, zobaczyła, że tam dziś odpust jest. Od razu pomyślała sobie widząc mnóstwo kolorowych balonów, że zadzwoni do brata, żeby kupił swoim dzieciakom. Niby nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie sam fakt, że jej brat, koleś po 30 i ona panna po 20 biorą do ręki słomkę i wciągają hel do płuc i mają jak małe dzieci radość, ze zmienionego głosu i tak wkręcają domowników udając osoby, którymi nie są i przy tym płaczą ze śmiechu. Cuuż - starość też może być zabawna. Ona kochaaa brata nad życie - za te jego zwariowane pomysły. ;* II nieobliczana_egoistka
|
|
|
|
|
rozumiem, że można nie ogarniać matmy, nie umieć zrobić naleśników i nie potrafić kochać. ale On - nawet odpowiednio odejść nie zdołał.
|
|
|
|
|
nie ubieram szpilek, czy kiecki dlatego , że muszę wyglądać odpowiednio do sytuacji - ubieram się tak, bo mam na to ochotę. gdyby było inaczej, poszłabym w trampkach i t-shircie - dla mnie to i tak bez różnicy. / veriolla
|
|
|
|
`. Tatuuuuś.! Od tygodnia mi warszawski wyjazd wypomina i ciągle gdera, że on to mnie wozi wszędzie, a mamuśce to nic nie gada. Nie no dwie baby w domu to ja się nie dziwię, że kiedy jest mi potrzebny transport na imprezę on woli na postoju staać, ale mimo wszystko zawsze przyjedzie po ukochaną córeczkę. Mój osobisty taxi driver. ♥ II nieobliczana_egoistka
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)