Pierwszy raz od dwóch miesięcy mama nie krzyczała na mnie, że wróciłam po czwartej. Pierwszy raz mogłam spokojnie się obudzić bez kłótni z rodzicami, bo w końcu mój książę i moi przyjaciele siedzieli u nas, a rodzice szczęśliwi, że wiedząc co się ze mną dzieje i że w końcu mogli moich przyjaciół poznać. :p
|