`Szykowała się godzinami, chciała wyglądać powalająco, tylko i wyłącznie dla niego, ponieważ zadzwonił i umówił się z nią w parku na "ich" ławce w Poniedziałek. Była tak szczęśliwa jak nigdy dotychczas, cieszyła się każdą chwilą spędzoną z nim. Wychodząc z domu akurat listonosz przyniósł jej gazetę która przychodzi co miesiąc. Odebrała ją i sprawdziła swój horoskop, i tam napisane bylo ze nie przyjemnosci czekają ja na koniec dnia w Poniedzialek, lecz ona nigdy nie wierzyła w horoskopy wiec się zaśmiała i ubrała swoje nowo kupione baletki i wyszla z domu. Gdy po 10 minutach doszla do " ich " ławki, widziała z daleka go i ten jego powalajacy usmieszek z inna dziewczyna. Siedzieli na tej ławce uśmiechnięci od ucha do ucha, podeszła bliżej, i gdy on ją zobaczył wstał i powiedział że już nie czuje do niej to co wcześniej, że jego serce należy do innej i że po prostu juz jej nie kocha. Ona nie chciala płakać, wiec ze łzami w oczach powiedziała że od tej pory zaczyna wierzyć w horoskopy.
|