|
niekoffana.moblo.pl
zabrałeś mi wszystko więc zabierz także mój ból.
|
|
|
zabrałeś mi wszystko, więc zabierz także mój ból.
|
|
|
Mój Boże, proszę cię o: mądrość - by zrozumieć mojego szefa, miłość - by móc mu wybaczyć, cierpliwość - by zrozumieć jego postępowanie, nie dawaj mi siły, ale Boże nie dawaj mi siły! Bo jak dasz mi siłę... to mu przypierdolę! Dobranoc.
|
|
|
każdy człowiek zostawia odciski palców w życiu tych, z którymi się zetknął.
|
|
|
Nie zgub mnie. Bądź dużym chłopcem.
|
|
|
Leżeliśmy na wznak wpatrzeni w sufit i zastanawialiśmy się, co też Bóg najlepszego zrobił, sprawiając, że życie jest takie smutne.
|
|
|
Nieważne jak trudno będzie, ale chcę iść przez to pojebane życie z Tobą.
|
|
|
mam być wdzięczna, za co pytam się?
|
|
|
Kocham Twój głos, Twoje ramiona, kiedy mnie przytulasz. Twój zapach, Twój dotyk, gdy muskasz moją dłoń. Kocham Twoje brązowe oczy, które czasami sprawiają, że nie widzę nic innego poza nimi. Uwielbiam ten Twój arogancki uśmiech. Lubię gdy szepczesz, gdy śpiewasz, myśląc, że nikt nie słyszy i lubię kiedy mówisz.
|
|
|
Ten zapach poznam wszędzie. Twój zapach. Bo tak pachnie moje szczęście.
|
|
|
Często się zdarza, że dopiero przyszłość pokazuje nam, ile coś było warte.
|
|
|
Żaba chciała przepłynąć z jednego brzegu rzeki na drugi. Kiedy wchodziła do wody, nadszedł skorpion i poprosił, by go przeniosła na grzbiecie na drugą stronę, bo jak wiadomo, skorpiony nie potrafią pływać.
- O nie! - żaba na to. - Wiem, co będzie, jeśli cię wezmę na plecy. Jak tylko będziemy na drugim brzegu i nie będziesz mnie już potrzebował, użądlisz mnie i umrę.
- Słowo honoru, że nie - zapewnił skorpion
- Naprawdę muszę się dostać na drugą stronę i będę Ci bardzo wdzięczny.
Z wahaniem, ale biorąc słowa skorpiona za dobrą monetę, żaba pozwoliła mu wspiąć się na swój grzbiet i przepłynęła z nim przez rzekę. Kiedy tylko stanęli na suchym lądzie, skorpion zatopił żądło w żabie i strzyknął jadem. Żaba, wydając ostatnie tchnienie, spojrzała z wyrzutem na skorpiona i słabo zapytała:
- Dlaczegoś to zrobił?
- Bo taki już mam zwyczaj - odpowiedział spokojnie skorpion.
|
|
|
|