 |
niebezpiecznaaa.moblo.pl
I pomyśleć że za 10 dni będą te upragnione wakacje. Kiedyś cieszyłam się z nich już w maju albo nawet w kwietniu odliczałam dni i wgl. robiłam wszystko żeby jak naj
|
|
 |
|
I pomyśleć, że za 10 dni będą te "upragnione" wakacje. Kiedyś cieszyłam się z nich już w maju, albo nawet w kwietniu, odliczałam dni i wgl. robiłam wszystko żeby jak najszybciej przyszły, W tym roku jednak było inaczej, bo chociaż szkoła była niemałą udręką to jednak nigdy nie marudziłam gdy musiałam do niej iść bo była jedynym miejscem naszych spotkań spotkań z nim ...I nie tylko, to tam często wraz z przyjaciółkami w łazienkach się płakało, albo też tarzało ze śmiechu po szkolnych korytarzach, to tam wdzierało się w bójki z kumplami, to tam działo się to wszystko co dostarczyło mi tych "chorych" w pozytywnym tego słowa znaczeniu wspomnień ;D a teraz nadszedł czas na "upragnione" wakacje.../niebezpiecznaaa
|
|
|
|
Chcę patrzeć z Tobą w jedną stronę,
zapomnieć o tych rzeczach co łączą przemoc z domem./O.S.T.R- Pegaz
|
|
|
|
Ubrała się w swój ulubiony biały t-shirt, krótkie szorty i czerwone trampki, związała włosy w kitkę, umalowała się lekko i wyszła z domu. Nie mówiła kiedy wróci, tak naprawdę wgl. nie miała ochoty tam wracać. Szła powoli przez osiedle...Szła przed siebie, szła w swoje ulubione miejsce, doszła w końcu do opuszczonego dworca, to tam...po raz pierwszy byli razem, tak pierwszy raz się całowali...Usiadła na "ich" ławeczce i myślała. Promienie słońca padały na jej uśmiechniętą twarz. Wdychała powoli świeże letnie powietrze...Nagle zobaczyła jego, szedł z jakąś dziewczyną. Dziewczyną? Z jakąś blond tapeciarą, którą...znała, tak, bardzo dobrze ją znała...Szlil trzymając się za ręce, Nawet jej nie zauważyli, a ona po chwili zaczęła płakać, bo przecież jeszcze wczoraj...chciał wrócić...Okazało się, że jest właśnie taki jak o nim wszyscy mówią...że jest zwykłym sk*rwysynem...a ona, naiwna, wierzyła, że jest inaczej.../niebezpiecznaaa
|
|
|
|
tak, tak...ty będziesz mnie bił, poniżał, i krzywdził, a ja jak wierna suka, będę wracać do ciebie za każdym razem, zapominając o łzach i bólu fizycznym jak i psychicznym. Zrozum człowieku, że powoli mnie zabijasz, ja też jestem człowiekiem...Spróbuj się postawić w mojej sytuacji, a zobaczysz, że to ja jestem naprawdę silna.../niebezpiecznaaa
|
|
|
|
I nie widziałeś, że uśmiecham się do Ciebie przez zaciśnięte zęby/niebezpiecznaaa
|
|
|
|
Tobie seks chodzi po głowie, a mi po pokoju/Demoty ;]
|
|
|
|
cd. ..bo mimo, że jesteśmy ze sobą nadal blisko chociaż nie jesteśmy razem, to teraz ja wyznaczam granicę, których ty nie masz prawa przekroczyć, i nawet jeżeli by doszło do tego, że znów będziemy parą, zachowam te granicę, w końcu...człowiek uczy się na błędach, prawda? a ja wolę nie popełniać już tych samych błędów.../niebezpiecznaaa
|
|
|
|
Szare popołudnie, deszcz za oknem, siedzę i myślę o tym co mi dziś powiedziałeś, co się stało...najbardziej utkwiły mi w pamięci słowa "chciałbym cię ostatni raz pocałować" kurwa, zabrzmiało to tak, jakbyśmy się widzieli po raz ostatni...Ale najlepiej pamiętam to, jak pozwoliłam ci się do mnie przytulić, zrobiłeś to tak, jakbyś kochał mnie najmocniej na świecie, jakbym była zawsze tą jedyną, którą kochałeś, trzymałeś mnie mocno, tak jakbyś nie widział mnie od wielu miesięcy...czułam znowu twój oddech, czułam twój zapach, czułam... czułam przede wszystkim to że wcale nie chcesz mnie puścić, że chcesz ze mną zostać...W końcu sama cię odepchnęłam, spojrzałeś na mnie tymi swoimi mega boskimi niebieskimi oczami do których zawsze miałam słabość i uśmiechnąłeś się tak słodko jak zawsze się do mnie uśmiechałeś...zbliżyłeś się, wiem, że bardzo chciałeś mnie pocałować i to była by tylko kwestia sekund i by do tego doszło, ale w porę otrzeźwiałam, nie mogłam.../niebezpiecznaaa
|
|
|
|
Lubię gdy jestem sama w domu, nikt na mnie nie krzyczy, rodzice nie mają pretensji o złe oceny, nie muszę schodzić do kuchni na obiad, nie muszę nic robić. Siadam wtedy na parapecie z kubkiem gorącego kakao w swoich ulubionych jeansach, koszulce i bluzie kumpla, mam wyjebane na wszystko, w słuchawkach leci dobry bit, a ja siedzę na tym parapecie do wieczora i wpatruję się nocą w gwiazdy. Lubię tą ciszę i lubię ten spokój, po prostu lubię < 3/ niebezpiecznaaa
|
|
|
|
-to co? chcesz do mnie wrócić? -nie wiem, muszę to jeszcze przemyśleć... Kurwa człowieku, ja nie jestem jakąś pierdoloną księżniczką zamkniętą w wieży i nie będę czekać na ciebie całe życie, więc lepiej zastanów się szybciej, bo potem możesz tego gorzko żałować!/niebezpiecznaaa
|
|
|
|
Czasami tak w życiu jest, że stoimy na rozdrożu i nie wiemy, która droga będzie dla nas korzystniejsza, zwykle wtedy nie zastanawiamy się zbyt długo nad wyborem tej drogi, ale gdy już to zrobimy to i tak co jakiś czas oglądamy się za tą drugą i myślimy, że wybraliśmy źle, że to tamta droga byłaby lepsza. Życie jest trudne i polega na ciągłych wyborach i często jest też tak, że musimy wybrać pomiędzy złym, a gorszym./niebezpiecznaa
|
|
|
|
przecieram oczy i idę przez to życie
rzeczywistość to suka witamy się o świcie/Chada i Pih
|
|
|
|
Dodaj komentarz