|
niebezpiecznaa.moblo.pl
i to coś w jej oczach ta pierdolona nienawiść i zazdrość ten chwilami nieobecny i troche przerażający wzrok.. jednak przez to wszystko przebijał kurewski błysk w oku k
|
|
|
i to coś w jej oczach, ta pierdolona nienawiść i zazdrość, ten chwilami nieobecny i troche przerażający wzrok.. jednak przez to wszystko przebijał kurewski błysk w oku, który mówił: " taa.. jeszcze mam nadzieje " // niebezpiecznaa
|
|
|
Zawsze marzyłam o szkole pełnej typów, w której typiary policze na palcach jednej ręki. Nie, nie dla tego że nie chce konkurencji, poprostu o wiele lepiej dogaduje się z chłopakami, z którymi moge spokojnie zaliczyć wiadro przed szkołą, i nieustannie wkurwiać. Uwielbiam fakt że w każdej sytuacji staną za mną murem, przy tym zgarną cały przypał na Siebie. a te zazdrosne spojrzenia innych lasek, dodają mi jeszcze więcej siły, i wiary że wkońcu zrozumieją że tekst : " Alee Bym wyduupcyył" to wcale nie komplement .. // niebezpiecznaa
|
|
|
SIOSTRA, tylko ona może bezkarnie kierować w moją stronę naprawdę mocne pociski, bez jakichkolwiek konsekwencji, tylko ona może budzić mnie w środku nocy i opowiadać rzeczy o których na następny dzień nawet nie mam pojęcia, tylko z nią mogę podzielić się śniadaniem czy też łóżkiem bo zazwyczaj mam z tym straszny problem. Tylko jej ufam bezgranicznie i wiem że mimo wszystko oddałaby za mnie wiele, może czasem aż za wiele. // niebezpiecznaa
|
|
|
O przyjaźni najlepiej nie mówić, ją trzeba czuć. Przyjaźnią nie można się chwalić, bo zawsze znajdą się Ci którzy spróbują ją zniszczyć. Prawdziwa przyjaźń przetrwa każdą próbę.. Pamiętaj // niebezpiecznaa
|
|
|
i to uczucie Gdy dowiadujesz się od najlepszego ziomka, że jesteś dla niego kimś więcej niż "przyjaciółką", i te przejebane myśli w głowie bo wiesz że już nigdy nie będzie jak wcześniej bo ty nie czujesz tego co on. // niebezpiecznaa
|
|
|
Obiecał że wkrótce wszystko się zmieni, że będe dla niego, a on dla mnie, że tym razem wszystko się ułoży.. A ja? a ja Znowu mu zaufałam, a On znowu nie dotrzymał słowa.. // niebezpiecznaa
|
|
|
On jest dla mnie kimś więcej niż jak to określił Przyjacielem, w sumie nigdy nim nie był. Zawsze chciałam go zdobyć, a on odkąd pamiętam był zazdrosny jak nikt inny. Nigdy nie traktowałam go jak brata, mimo że zabraniał mi wszystkiego, pilnował mnie i nie spuszczał mnie z oka. Bo od kiedy to z ziomkiem łączy tak dziwny układ który sprawia że nie potrafimy się sobie oprzeć.. od kiedy to dotyk przyjaciela sprawia tak przejebane uczucie, od kiedy to w taki sposób całuje się "Brata". // niebezpiecznaa
|
|
|
Kochałam jego każdą wadę, ale nie potrafiłam zaakceptować nałogu.. nałogu który odebrał mu wszystko. // niebezpiecznaa
|
|
|
Zostawiłam go.. Bo za bardzo wjebał się w ścierwo, za często melanżował, za mało poświęcał mi czasu i zbyt często wybierał kolegów. Zostawiłam go bo mnie wkurwiał, bo był zazdrosny, bo nie pozwalał mi na nic. Nie wytrzymałam bo z czasem przeszkadzało mi w nim wszystko, każde słowo, każdy gest.. a czemu nie udało mi się z innym? Bo żaden inny nie działał na mnie tak jak On, jak ten człowiek którego opuściłam przez rzeczy których dzisiaj strasznie mi brakuje... / niebezpiecznaa
|
|
|
i tych kilka pierdolonych dobrych opcji, które mogłam wykorzystać a udało mi się je z wielką łatwością spieprzyć // niebezpiecznaa
|
|
|
I zawsze od płynących łez, wolałam płynącą krew z kostek. // niebezpiecznaa
|
|
|
Często zdarza mi się wybierać jego numer, i słysząc jego głos mówić : wybijaj Dzieciak na piwo. Zawsze też po tych słowach dochodzi do mnie fakt że to tylko jego poczta, która nie odpowie mi: Za tego Dzieciaka już Cie zaczynam szukać Dziewczynko, poczekaj aż w Ciebie wjade. // niebezpiecznaa
|
|
|
|