|
nie_do_kupienia.moblo.pl
ze Ty zapomniales nie znacze ze zapomne tez ja...:
|
|
|
`ze Ty zapomniales nie znacze ze zapomne tez ja...:(`
|
|
|
`Butelka zaczęła zwalniać. Przystanęła właśnie na Nim. -Chciałbyś z nią chodzić? -Padło pytanie a on popatrzył na mnie tymi szmaragdowymi oczami i zaśmiał się cicho. -Tak.-odpowiedział, a ja zarumieniłam się. Szkoda, że był to tylko żart. Że ta gra w 'butelkę' była dla Niego tylko zwykłą zabawą...`
|
|
|
-Kocham Cię, wiesz? -Wiem,Też Cię kocham.-odpowiedział i obdarował ją jednym ze swoich najpiękniejszych uśmiechów, a ja przechodziłam obok i 'umarłam'. Teraz wiem, że już nigdy nie będziesz i nie byłeś mój
|
|
|
Dlaczego wciąż nie mogę o Tobie zapomnieć? Przecież nie kochasz..nie pamiętasz...nie piszesz...nie odzywasz się...a wiesz jak to boli... :(
|
|
|
'A powiedz, czy blask w twych oczach wtedy u mnie w sypialni, też był na niby...?? '
|
|
|
ಌʚϊɞಌ Dzis w nocy znowu nie spałam. wpatrywałam się w sufit. i wiecie co KOCHANI odwiedzający MOBLO....?? Zarzucam MU że mnie nie kocha...że nie okazuje mi miłości...a od wieków wiadomo że.... żeby coś otrzymać trzeba coś dać... ಌʚϊɞಌ KOCHAM GO i mam zamiar mu to okazywać i do znudzenia powtarzać!!
|
|
|
' odwróciłeś mnie na drugą stronę,jak koszulkę'
|
|
|
`Widzę Cię jeszcze... Jesteś jakby roześmiany... koszula w lekkim nieładzie, bukiet róż w dłoniach... nie... to fatamorgana... Nie ma Cie`
|
|
|
I choć serce krzyczeć każe- milczeć trzeba.
|
|
|
`I otarł łzę-zdrajczynię leniwie spływającą po jej policzku, jakby szkicował delikatnie palcami, pozostawiając trwałe ślady - na upartym sercu.`
|
|
|
`I znów zły los rozdarł ich uczucie, które sklejali latami.`
|
|
|
Czasem wracam w tamto miejsce. Przysiadam na progu nocy, przymykam oczy, otwieram szeroko serce. Wsłuchuję się w kroki ciszy i tego co wraz z nią nadchodzi. I otula mnie zapach minionego dnia, a na policzku czuję wiatru dotyk. I łudzę się, że znowu pojawisz się wraz ze świtem, niczym cudu zapowiedź. Nigdy nie przychodzisz. (Amell)
|
|
|
|