|
nibyniic.moblo.pl
na sercu kamień z ust cisza. i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań.
|
|
|
na sercu kamień, z ust cisza. i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań.
|
|
|
chciałabym cokolwiek przeczytać o sobie i o swoich uczuciach, kiedy leże dwudziestą noc bez snu i patrzę w sufit.
|
|
|
wygodniej nie wiedzieć, jak naprawdę jest.
|
|
|
i nagle skończy się, to wszystko, w co wierzysz, co kochasz zasypie śnieg.
|
|
|
a gdy odkochasz się, ja zakocham cię. na powrót, na powrót i na przekór.
|
|
|
dla nikogo nie jestem osobą pierwszą.
|
|
|
kochaj mnie, to takie łatwe, wystarczy tylko za siebie nie patrzeć.
|
|
|
nie wierz nigdy, kiedy mówię, że nie chcę.
|
|
|
znowu na nic przydam się, lepiej chyba pójdę spać.
|
|
|
bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart, a czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart. i zapominać chcę tak często, jak się da, że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart.
|
|
|
nic to nic, przecież wiesz, przejdzie mi.
|
|
|
tylko pstryk i już nie ma mnie, czasem bardzo tego chcę.
|
|
|
|