 |
nfrej.moblo.pl
ten u mnie co skomentowałaś że skopiowałam od Ciebie p. A ten to może być z twojej główki :D
|
|
nfrej dodał komentarz: |
7 października 2010 |
 |
nfrej dodano: 7 października 2010 |
|
Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu. Nie było żadnych romantycznych kolacji, wyjazdów do kina czy teatru. Były spacery w deszczu bez parasola, po chodnikowych dziurach, parkowe wędrówki w towarzystwie komarów, wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami oraz plac zabaw nocą przy blasku księżyca..
|
|
 |
nfrej dodano: 6 października 2010 |
|
Mówią, że nic nie dzieje się przypadkiem. Czasami zderzamy się z rzeczywistością nagle. Czasami uświadamiamy ją sobie powoli, pomimo naszych usilnych wysiłków żeby ją ignorować.
|
|
 |
nfrej dodano: 6 października 2010 |
|
po mimo wszystkiego . tego , że nawet na mnie nie patrzysz , masz na mnie ostrą wyjebkę , nie wiesz , że żyję , że jestem obok ciebie ... KOCHAM CIĘ !
|
|
nfrej dodał komentarz: |
5 października 2010 |
 |
nfrej dodano: 4 października 2010 |
|
i nagle rodzi się ta pieprzona potrzeba, żeby z kimś być , bo samemu nie daje się rady .
|
|
 |
nfrej dodano: 4 października 2010 |
|
Uwielbiam gonić Cię wzrokiem, ukradkiem spoglądać co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia, byś przypadkiem tego nie zobaczył.
|
|
 |
nfrej dodano: 4 października 2010 |
|
Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem. Ale tak si...ę złożyło, że pewnego dnia przeznaczenie bezdusznie zmieniło zdanie.
|
|
 |
nfrej dodano: 4 października 2010 |
|
I z nadzieją patrzę na ekran telefonu, czy przypadkiem Ci nie odbiło i nie przypomniałeś mi o swoim istnieniu.
|
|
 |
nfrej dodano: 4 października 2010 |
|
Jest taka chwila, w której, zdani sami na siebie, ludzie przestają żyć, a starają się zaledwie przeżyć.
|
|
 |
nfrej dodano: 4 października 2010 |
|
Rożni ludzie mogą zapamiętywać to samo wydarzenie w zupełnie rożny sposób. To nie znaczy, że ktoś pamięta je właściwie, a ktoś inny nie. Wspomnienia przypominają fragmenty układanki. Dopiero kiedy zbierze się je wszystkie, można odtworzyć całą historię.
|
|
 |
nfrej dodano: 4 października 2010 |
|
Patrząc na Ciebie, naszła mnie tak cholerna ochota żeby Cię przytulić, że w żołądku zaczęło mnie ściskać, a wątroba mówiła: No dajesz! Tulisz!
|
|
|
|