 |
nfrej.moblo.pl
dzwoniłam do Niego w środku nocy. nawet z najbardziej błahych przyczyn. chociażby z powodu lęku przed potworami zamieszkującymi pod moim łóżkiem. wiedział że telefony o
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
dzwoniłam do Niego w środku nocy. nawet z najbardziej błahych przyczyn. chociażby z powodu lęku, przed potworami zamieszkującymi pod moim łóżkiem. wiedział, że telefony o tej porze oznaczają mój strach. odbierał. rozmawialiśmy bez słów. oboje milczeliśmy, a ja nasłuchiwałam jego oddechu. właśnie dzięki temu, czułam się bezpieczna.
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
zbyt oczywiste, żeby tłumaczyć, zbyt skomplikowane, żeby zrozumieć.
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
Odczuwam przeogromną potrzebę poznania kogoś, kto wywróci moje życie do góry nogami!
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
Noi tak to jest kiedy zaczynasz przyzwyczajać się do czegoś co od początku nie było dla ciebie. w tym przypadku to miłość nie była dla mnie.
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
setny raz na klawiaturze telefonu wybieram przyciski : * . chcąc wysłać Ci , lecz nie daję rady . boję się Twojej reakcji .
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
Pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnęłam w dupę, miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę...
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
to ten typ czekania, kiedy wiesz, że się nie doczekasz...
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum . stałam w kolejce gdzie dawali pecha w miłości.
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
można kochać kogoś nie kochając automatycznie wszystkiego, co dotyczy tej osoby .
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
nie wiem czy wiesz, ale miłość nie polega na tym, że popiszemy sobie na gg i czasami wyślesz do mnie sms'a.
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
popatrz jak wszystko szybko się zmienia, coś jest a później tego nie ma..
|
|
 |
nfrej dodano: 10 stycznia 2011 |
|
i odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. bez żadnego żegnaj. bez żadnego spierdalaj. tchórz, odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali...
|
|
|
|