Ta zimna będzie jak w amerykańskim filmie. Lampki na domach, ośnieżone choinki, zaspy na chodnikach, ulica zasypana białym puchem i my na jej środku. Trzymając Cie za rękę będę obrzucać śniegiem aż nie wrzucisz mnie w jakąś zaspę i nie zaczniesz całować.
|