|
Wiem, że czasami bywa źle, ale zapamiętaj jedno.. po każdej ciemnej nocy przychodzi jasny dzień.
Więc nieważne jak jest, wypnij klatę, trzymaj głowę w górze i poradź sobie z tym . ;]
|
|
|
Nie myśl, że możesz ją miec, ona z pewnością nie będzie Cie chciec ;]
|
|
|
Delikatna jak płatki róży...
Wiatr tak jak kłamstwo może ją zniszczyć...
Deszcz jak łzy potrafią ranić...
Inny kwiat piękniejszy i większy może zabrać jej to co najcenniejsze..
Susza jak dni bez miłości doprowadzą do jej śmierci...
Jest jak róża...
|
|
|
Widzisz?.. Wciąż czekam i tęsknie
Tęsknię za Twym pocałunkiem,
który rozgrzewał kiedy było mi zimno...
Za Twymi ramionami,
w których czułam sie tak bezpiecznie...
Za Twym zapachem,
który czuje nawet gdy zbudzę się w środku nocy..
Za Twym uśmiechem,
który przeganiał cały mój smutek...
Za Twym dotykiem,
który był dla mnie jak dotyk anioła..
Za Twym spojrzeniem,
które mówiło wszystko bez słów....
Widzisz?.. Wciąż czekam i tęsknię...
|
|
|
Jeśli używasz takich słów..
ostrych jak nóż...
Jeśli obwiniasz mnie za wszystko
I twierdzisz że to ja jestem egoistką...
Jeśli jestem dla Ciebie jako wróg....
Nigdy nie mów wróć...
|
|
|
Złap mą dłoń i wpleć swe palce w moje, Obejmij i nie puść nigdy, Patrz w oczy i widź świat moim sercem, Dotknij ust i pozwól mi poczuć Twój smak, Muśnij delikatnie i dotknij duszy, Szepnij do ucha i rozpal zmysły, Zabierz samotne noce, Przybliż się i poczuj mój zapach, Zamilcz na chwilę i usłysz rytm serc...
|
|
|
Bo widzę to piękno, którego inni nie potrafią dostrzec.
|
|
|
Złapać takie chwilę jak zachód...
Cieszyć się tym co trwa zaledwię kilka minut może i sekund...
Gonić to co ucieka za każdym razem..
Marzyć... I być głupcem wierząc, że się uda.
Żyć... tak by za lat 30 usiąść w starym bujanym fotelu
I powiedzieć śmiało 'Nie żałuję niczego!
|
|
|
Malutkie rączki dające tak wiele
Oczka pełne wiary
Usmiech taak bezstroski i szczery
Głosik, który jest słodszy niż jakikolwiek miód
Serduszko o rytmie skrzydełek motyla
To wszystko jej a zarazem moje...
Dające tyle szczęścia.
|
|
|
Uwierzyć...
Twoim oczom?
Które przecież nigdy nie kłamią...
A jednak...
Gdy tylko przymkniesz powieki kłamiesz jak z nut...
Twoim dłoniom?
Które przecież nigdy nie miały mieć puścić...
A jednak...
Przyszło Ci to tak łatwo...
Twoim słowom?
Które były tak cenne...
A jednak...
Okazały się być puste.
Twemu sercu?
Które biło tylko dla mnie...
A jednak...
Tak szybko zmieniło rytm.
Twojej prawdzie?
Która przecież jest niepowtarzalna...
A jednak...
Okazała się być kłamstwem.
Twej miłości?
Która była tylko dla mnie...
A jednak...
Starczyło jej jeszcze dla kogoś.
Czy może Tobie...?
Który byłeś dla mnie wszystkim...
A jednak...
Ty wszystko zabrałeś i odszedłeś...
Uwierzyć?
Ale w co?
W coś czego nie ma?
|
|
|
Mam cel i nie pytaj dlaczego, tak chce dzisiaj dotrzec do niego, mam ster co wyprowadzi każdego, dlatego ludziom z mego miasta wszystkiego najlepszego.
|
|
|
|