Jej jej . Tego było mi trzeba. Imprezka z najlepszymi. Wyluzowanie na maksa, 100% zabawy, hektolitry łez od śmiechu, zdrowy ból nóg i każdej części ciała, odpoczynek psychiczny , pełen relaks. Odprężona zaczęłam dostrzegać coś co wcześniej umknęło mojej uwadze. Zaczęłam dostrzegać, że powinniśmy cieszyć się z tych drobnych rzeczy by potem móc prawdziwie cieszyć się tym szczęściem ,które jest pisane każdemu lecz które przychodzi do każdego indywidualnie w różnym czasie. Ta noc była mi potrzebna, więcej takich : *
|