|
need.you.here.moblo.pl
Wydawało mi się że jesteś inny .Dopiero co wczoraj zaczęliśmy sobie wszystko tłumaczyć wyjaśniać a dziś znów mnie zawiodłeś Tym razem chyba już ostatecznie. Sam powi
|
|
|
Wydawało mi się, że jesteś inny .Dopiero co wczoraj zaczęliśmy sobie wszystko tłumaczyć, wyjaśniać a dziś znów mnie zawiodłeś Tym razem chyba już ostatecznie. Sam powiedziałeś " Nie chcę żeby było między nami tak jak ostatnio już nigdy więcej ". Uśmiechnęłam się, uwierzyłam.. Uwierzyłam, że naprawdę chcesz wszystko naprawić. Po czym dziś wystawiasz mnie przepraszając i twierdząc, że Ci się pozmieniały plany. Nie raczyłeś mnie nawet o tym poinformować. zrobiłeś to dopiero gdy to ja do Ciebie napisałam.. Nienawidzę Twojego "przepraszam" . Nie przepraszaj mnie nigdy więcej ! Nie rób tego bo to naprawdę boli.. Boli to, że tak piękne słowo stało się kłamstwem, którego już nie potrafię , nie chcę słuchać. Kłamstwem, które wypala mi kolejne komórki ciała. Wiesz ile razy mnie przepraszałeś ? Pamiętasz co zrobiłeś żebyś,żebyś już nie musiał mnie przepraszać ..? Przykre prawda ? Brakuje mi sił na to by wybaczać, wybaczać te same błędy. To chyba nie ma sensu ..
|
|
|
A ja myslałam, że zaczyna mi się powoli wszystko układać. Chyba mnie ku*wa po*ebało. Mi układać ? Ahahahhahahahah! Tego żartu jeszcze nie słyszałam. Dobry. Usmiałam się do łez normalnie .
|
|
|
Kłócimy się . Mam swoje fochy, Ty swoje dni również. I czasem pojawia się w mojej głowie myśl by naszą znajomość zakończyć bo czasami nie mam już sił i chcę pójść na łatwiznę . Ale przychodzą takie dni, że dziękuję Bogu za to, że postawił mi na drodze takiego człowieka, który potrafi sprawić by pojawił się na mojej twarzy szczery uśmiech . I nawet warto żyć w napięciu, złości i smutku tylko po to by móc usłyszeć 3 słowa. Pomimo, że słyszę je od Ciebie nie raz i nie mówię, że nie są one szczere bo wiem, że są ale dziś słowa : "Kocham Cię bardzo . " wydały mi się nadzwyczaj szczere. Pierwszy raz spowodowały one wypłynięcie malutkiej łezki z moich oczu. Dziś miały podwójną wartość. Były tak cholernie ważne . Dziękuję.
|
|
|
Cięcie ! Koniec. Muszę postawić w końcu kropkę, tym razem już ostatecznie. Muszę być silna i stanowcza bo tylko wtedy będę mogła zacząć od nowa zostawiając za sobą przeszłość. Kończę z dotychczasowym życiem. Zaczynam tryb: żyj chwilą. Są wakacje więc to najlepszy czas na zmianę. Od dziś już nie będę potrzebowała Ciebie do niczego. Zamykam rozdział nazwany Twoim imieniem. Nie będę przejmowała się tym że się nie odzywasz, że długo się nie widzieliśmy, nie będę robiła nic aby "polepszyć" nasze relacje. Zwyczajnie się to nie opłaca. Za dużo nerwów mnie to kosztuje. Za bardzo staram się naprawić świat i postępować tak aby każdy był zadowolony. Widocznie jest jak jest bo tak być musiało. Nie ma co nad tym rozmyślać. Kiedyś karty się odwrócą a ja powiem sobie wtedy: "warto było czekać." Mam nadzieję, że mi się uda i wytrwam w tym postanowieniu..
|
|
|
|