|
Nie zakochała się w chłopaku z plakatu, ze snu, czy z własnej wyobraźni. Zakochała się w chłopaku który istnieje naprawdę. Ale to też było bez sensu.
|
|
|
a teraz pójdę sobie zrobić herbatę, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice...
|
|
|
Poranki zaczynam tuż po szóstej. Słońce witam w oknie porannym papierosem i kubkiem herbaty. Nie żebym tak przeżywała nasze rozstanie, czy coś.
|
|
|
Nie boje się obcych. Bardziej od nieznajomych przerażają mnie bliscy, których oczu nie poznaję.
|
|
|
już mam dla kogo żyć i jest już mi wszystko jedno...
|
|
|
czwarta nad ranem, oczy niewyspane.
|
|
|
Miłość potrafi zaślepić na taką skalę, że kiedy włoży Ci rękę pod bluzkę będziesz skakać z radości, uznając ten gest jako oznakę uczucia.
|
|
|
Pokaż mi szczęście.. pokaż mi, że naprawdę istnieje. Udowodnij, że to nie jest wyidealizowana rzecz, którą wpaja się każdemu od małego. Pokaż mi i naucz mnie tego.
|
|
|
Kto Ci powiedzial, ze wolno Ci sie przyzwyczajac? Kto Ci powiedzial, ze cokolwiek jest na zawsze?
|
|
|
Co zrobi człowiek, który uwierzył, że nagle dotknal gwiazd, gdy nagle cale to niebo obsunie mu sie na glowe?
|
|
|
Czasami wydaje mi się, że jedyną rzeczą, która nas łączy jest to, że oddychamy tym samym powietrzem....
|
|
|
Siedzisz na swoim miejscu, dopoki nie powiedza Ci: ´wstan!´. Stoisz nieruchomo, dopokie nie powiedza Ci: ´idz!´. Moze taki sposob Ci odpowiada. To jest latwe. Wszystko podane na tacy. Nie musisz o niczym myslec. Nie musisz nawet czuc.
|
|
|
|