|
`szczęście leży na ulicy`
- Ta jasne, to ja kur_ mam jakieś inne te ulice!
|
|
|
-czym się zajmujesz na co dzień młoda damo?
-staram się mieć wyjebane na codzień , proszę pani
|
|
|
-Mówią,że kiedy rodzi się człowiek-z nieba spada dusza i rozpada sie na dwie części. Jedna cześć trafia do kobiety a druga do mężczyzny.Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy.Połowy swojej własnej duszy
|
|
|
- Myślę, że mógłbym cię uszczęśliwić...
- A co, wychodzisz ?
|
|
|
Egoistycznie wy***ane na wszystko.
|
|
|
Nooosz ku.rwa mam Ci to narysować, namalować czy naszkicować? Wy.pierdalaj !
|
|
|
ułóż rozsypankę: na, chcę, Cię, Tobą, z, być, kocham, zawsze.
|
|
|
I ogarnij ryj kosmito i spierdalaj na inną planete, bo Ci talerz ucieknie!
|
|
|
- Co robisz?
- zbieram chusteczki, są porozrzucane już chyba po całym pokoju
- aż tak bardzo za mną tęsknisz ?!
- coo ?! popierdoliło Cię ?! katar mam.
|
|
|
nO chodź zagramy w piłkę nożną kto przegra dostaje buziaka
-ale ty nie umiesz grać
-o to chodzi
|
|
|
Dlaczego nie śpisz?
-A ty?
-Zaraz się położę. Muszę pomyśleć.
-A o czym?
-O wszystkim, o Tobie...
-A o czym, o mnie?
-O tym że było mi bardzo miło jak do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno jak odejdziesz.
-To nie pozwól mi odejść...
|
|
|
strzeż mnie Boże, abym nie złamała siódmego przykazania dekalogu,
gdy zobaczę tę szmate na oczy.
|
|
|
|