|
najeczkowa.moblo.pl
dzis nad światem zmienił ktos nieba błękit w chmur atrament. Jakby pragnął deszczem swą opowieść snuć. Pierwsza kropla na mą dłoń. Ludzie kryja sie w zaułkach g
|
|
|
` dzis nad światem zmienił ktos
nieba błękit w chmur atrament.
Jakby pragnął deszczem swą opowieść snuć.
Pierwsza kropla na mą dłoń.
Ludzie kryja sie w zaułkach,
gubiac gdzies po drodze sens deszczowych słów.
Przemokniete serca miast
i tylko ty i ja Szczęśliwi tym dniem ,
bo choć zapomniał o nas swiat ,
mokrzy od stóp do głów nie tracimy nadziei. ♥
|
|
|
Rzeczy zmieniają się wokół nas .
zmieniają się także i ludzie ,
którzy zniżają się do poziomu rzeczy,
ale nie zmieniają się przyjaciele, co udowadnia ,
że przyjaźń to coś boskiego i nieśmiertelnego.
|
|
|
Kiedy jesteś przy mnie niczego się nie boję . ♥
|
|
|
'znów o tobie mysle .
sen znów nie nadchodzi .
Jedna noc bezsenna
chyba mi nie zaszkodzi ... ? :)
chce o Tobie myśleć aż będzie świtało .
Twoje imię kochanie , powtarzać noc całą .
jesteś w mojej głowie , sercu i pamięci ...
Czasem mam wrażenie, że w pobliżu się kręcisz .
mogę przysiąc , że czuję ciepło twoje .
|
|
|
to ucZucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie ,
na zawSze w moim sercu tylko ty koChanie` < 3
|
|
|
wiem że już jest takie , ale mnie sie oba podobaja . :)
|
|
|
ktoś kogoś rzucił , ktoś płacze , ktoś się kocha , ktoś bije , ktoś odgania stres tańcem ...
ty daj mi rękę , chodźmy na spacer . < 3
|
|
|
Bo onaa ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... szósty, gdy Go widzi.
|
|
|
Już nigdy nie będę żałować" - niewykonalne postanowienie.
Przyjaciel czy wróg ? Zaufać czy nie warto ?
Wszystkie podpowiedzi, znaki na niebie i ziemi już dawno zatarto...
Samemu trzeba decydować -
Z własnym JA się mocować
Krzyczeć czy milczeć ??
Przcież to jedno... kto tego nie zaznał - nigdy nie będzie wiedzieć...
|
|
|
Czasem milczenie jest najgłośniejszym, najrozpaczliwszym krzykiem,
Jest smutku dotykiem...
Milczę -
A może właśnie krzyczę ?
Może wpatrzone pustym wzrokiem w dal oczy
Właśnie potrzebują pomocy ?
Mrok i rozpacz kryją się gdzieś w głębi mojej pozornie tak promiennej, radosnej duszy,
Udawany - niby szczery śmiech - milczący krzyk zagłuszy.
Szczęśliwa ? Nie do końca...
Raczej wierząca, że zobaczy zza chmur choć jeden promień słońca
Wszystkie uczucia, pozytywne i negatywne, tak pomieszane -
Bardzo to życie skomplikowane...
Miłość - nienawiść, nadzieja - i jej brak
I to ciągłe milczenie, milczenie będące krzykiem głośnym tak...
Smutek i szczęście - zmieszane w jedno wielkie niedomówienie.
|
|
|
"..Nie potrafię czasem odwrócić się plecami
od tych ludzi którzy ranią mnie i mają mnie za nic.
Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda.
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych,
ale wolę nic nie mieć niż mieć coś na niby.."
|
|
|
|