|
najarana_ankaa.moblo.pl
kobiety tak mają. pragną czegoś najmocniej na świecie a potem uciekają bo boją się to złapać. boją się cierpieć i rozczarowywać. jeśli chcesz mieć kobietę to nigdy nie
|
|
|
kobiety tak mają. pragną czegoś najmocniej na świecie, a potem uciekają, bo boją się to złapać. boją się cierpieć i rozczarowywać. jeśli chcesz mieć kobietę, to nigdy nie możesz jej zawieść, to proste. tzn. byłoby proste, gdybyś nie był mężczyzną.
|
|
|
Czasem zastanawia się czy naprawdę cię kochała, może kochała twoje zachowanie wobec niej ? Może jest suką, która lubi położyć się w ramionach pełnych miłości obojętnie czyje one będą.
|
|
|
nie obiecuj mi niczego. najlepiej nie wypowiadaj przy mnie tego słowa. nienawidzę obietnic. nie wierzę w nie. nie jestem w stanie nikomu niczego obiecać, i nie wymagam by ktokolwiek obiecywał coś mi. nikt nie jest pewny samego siebie na sto procent. nikt nie wie czy na pewno będzie tak, jak mówi. brak obietnic jest lepszy. brak obietnic nie niesie za sobą zawodu. brak obietnic mniej boli.
|
|
|
Co Cię nie zabiję, zrobi z Ciebie zapewne oziębłą sukę.
|
|
|
Ból fizyczny ma w sobie to dobrego, że jeśli przekroczy pewną granicę, zabija. Ból psychiczny, kiedy boli nas serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak ciągle żyjemy.
|
|
|
Najgorszy jest moment skrajnej samotności. Kiedy zaczyna boleć widok szczęścia.
|
|
|
I teraz już tak będzie. Będziemy udawać, że się nie znamy. Że te słowa były niczym. Czymś pustym. Bez sensu. Nie będziemy potrafili na siebie nawet spojrzeć. Dla siebie będziemy nikim.
|
|
|
Spokojnie jest, ale wewnątrz tli się coś w rodzaju wulkanu. Niebezpiecznego wulkanu. Robię kawę, za chwilę siadam na skraju łóżka i płaczę. Tak po prostu. I czuję, że jest mi coraz bardziej źle. I dziwnie. Płaczę zanim usnę, budzę się z bólem głowy i spuchniętymi oczami.
|
|
|
Uwielbiam sięgać granic swoich możliwości, a nawet je przekraczać. To wspaniałe uczucie dokonać więcej, niż się po sobie spodziewało.
|
|
|
Na papierosa mówi się fajka, na imprezę melanż, a jak się mówi na miłość ? Pomyłka?
|
|
|
Standardowa historia, wiesz. Był chłopak, była dziewczyna, była przyjaźń. Potem była miłość, były chwile uniesień i chwile zapierające dech w piersiach. Było trzymanie się za ręce w każdym momencie spędzanym razem, było przytulanie i pocałunki w deszczu. Były uśmiechy i słodkie smsy na dobranoc. Była pierwsza różnica zdań i były podniesione głosy i krzyki. Były słowa przeprosin i znów było pięknie. Była kolejna kłótnia i było pierwsze rozstanie. Były odejścia i powroty. Był płacz, było dużo płaczu. Był chłopak, była dziewczyna, było szczęście. Wszystko było.
|
|
|
Zostaw mnie w spokoju. Odejdź ode mnie. Nie wracaj po to by dawać mi złudną nadzieję. Nie przytulaj mnie. Nic do mnie nie mów. Nie patrz na mnie w ten sposób. Odejdź... ale nie za daleko.
|
|
|
|