|
naiwnaxhisterczyka.moblo.pl
Wiesz jestem już cholernie silna bo wiem że na sylwestrze nie popłaczę się przy pierwszej wolniejszej lub smutniejszej piosence. Nie zacznę się użalać nad swym losem t
|
|
|
Wiesz jestem już cholernie silna, bo wiem że na sylwestrze nie popłaczę się przy pierwszej wolniejszej lub smutniejszej piosence. Nie zacznę się użalać nad swym losem, tylko bd się śmiać jak nigdy wcześniej. A wiesz czemu jak nigdy.? Bo teraz to bd szczery śmiech. / nawinaxhisteryczka
|
|
|
Mam tą pie.rdoloną satysfakcję, że ja bd na bibe sylwestrowej, a Ty siedzieć w pokoju hotelowym z rodzicami. Jakaś kara musi być, muhahaha. / nawinaxhisteryczka
|
|
|
Za niedługo sylwester. Mam zamiar bawić się najpierw z kolegami, a później z kumpelą tak, żeby rano wstając umierałam z bólu, ale miałam uśmiech na twarzy. Nie mam zamiaru myśleć o Tobie, bo już zapomniałam jak to było, wiesz.? / nawinaxhisteryczka
|
|
|
Bo posłuchałeś moich rad na życie, zrozumiałeś, że jestem lepsza o niebo od tej Twojej su.ki i od razu chcesz się spotkać i znowu do mnie kręcić. Myślałeś, że Ci się uda.? Oj to się grubo pomyliłeś. Ja już nie jestem tą dziewczyną, którą byłam parę tygodni temu. Tak wiem, szybko się zmieniłam, ale to dobrze. Już nigdy nie polecę tak szybko na chłopaka, tym bardziej na Ciebie. Ejj stop z Tobą to nigdy więcej nie bd mnie nic więcej łączyć niż ` cześć ` na korytarzu. Już nigdy nie bd taka naiwna. / nawinaxhisteryczka
|
|
|
Jeszcze jedna rzecz mnie ciekawi, czy jak wrócisz do mnie ( bo każdy pies wraca do swojej ` pani ` ) to dlatego, że po prostu brakło Ci naiwnych dziewczyn, czy na serio zrozumiałeś, że zrobiłeś źle. Tak to bym wiedziała jak będzie, ale aż tak Cię nie poznałam, nie wiem jakim jesteś typem faceta, a myślałam, że wiem od Tobie wszystko. / naiwnaxhisteryczka
|
|
|
Po raz pierwszy tak szybko pozbierałam się po jakimś chłopaku. Nie to nie przez to, że mi nie zależało, ani nie przez to, że jestem w cholerę silna. Po prostu przyzwyczaiłam się, że cierpię przez każdego chłopaka, którego obdarzę większym uczuciem niż przyjaźń. A i jeszcze jedna rzecz mnie satysfakcjonuje. Każdy z nich prędzej czy później do mnie wraca, a wtedy ja jestem nad nimi, role się odwracają. Oni cierpią, nie ja. / nawinaxhisteryczka
|
|
|
|