 |
nadzwyczajniezwyczajna.moblo.pl
Bo każdy koniec jest początkiem czegoś nowego...
|
|
 |
|
Bo każdy koniec, jest początkiem czegoś nowego...
|
|
|
|
Dzisiaj rano obudziłam się z myślą, że zaczynam od nowa, zaczynam bez ciebie. To prawda, wczorajsze życzenia które ci wysłałam były pożegnaniem
|
|
|
|
Nie da się kochać za dwoje, próbowałam ale na dłuższą metę to bez sensu, nie bedę już w sobie hodować miłości której nie ma, nie bede sobie wmawiać, że jesteś jedynym chłopakiem który może dać mi szczęście
|
|
|
|
Wczoraj były twoje urodziny, minął dokładnie rok. Rok temu wszystko się zaczęło, wczoraj ja to wszystko zakończyłam
|
|
|
|
Zabawne, że wystarczyło mi krótkie spotkanie z tobą, żeby uświadomić sobie, że między nami nic nie ma
|
|
|
|
" Przecież nienawidzę historii, więc czemu tak często powracam do przeszłości? "
|
|
|
|
i ogólnie jest ok nie cierpie i nie płaczę przez cb, tylko czasem przychodzi tak dzień jak dziś, ze za dużo o tobie myślę, to boli, ale inaczej n nie umiem. Dalej mi na tobie zależy i po prostu raz na jakiś czas muszę przez ciebie pocierpieć
|
|
|
|
A wiesz co jest najgorsze? Że teoretycznie wszystko jest ok, przecież się nie pokłóciliśmy, mówimy sobie cześć, wysyłamy życzenia na święta i urodziny, taka zwykła znajomość. Tylko mnie dobija ta twoja obojętność, to że nie mam prawa tak zwyczajnie do cb napisać i zapytać jak leci, że ty nie zapytasz co u mnie, że nie będziemy razem się zachwycać nowym kawałkiem Peji, ani nie będziemy razem komentować meczu Skry, że mnie nie przytulisz i nie powiesz że tęskniłeś. I to boli najbardziej, bo ja wolałabym usłyszeć że mnie nienawidzisz i mam raz na zawsze się odwalić, niż być dla cb nic nieznaczącą znajomą.
|
|
|
|
I nawet nie mogę obwiniać cie za moje cierpienie.Jasne mówiłeś że tęsknisz że ci zależy ale nigdy niczego nie obiecałeś. Przecież powtarzałam sobie że chce cieszyć się chwilą. nie spodziewałam się tylko że potem tak bardzo będzie mi ciebie brakować
|
|
|
|
" Skłamałabym, twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny gdy jest w każdej minucie. "
|
|
|
|
" i pytam czemu zawsze pojawiasz się tylko na chwile.. ? po kilku rozmowach nagle ranisz obojętnością i ciszą.. dlaczego nasza znajomość od początku była tak skomplikowana.. ? i czemu to wszystko jest tak trudne do zrozumienia i nie ma odpowiedzi na tyle pytań.. ? "
|
|
|
|
Dodaj komentarz