|
nadalczekam.moblo.pl
dziękuję Ci za wytrwałe siedzenie i przytakiwanie gdy opowiadam jakąś historię o niesprawiedliwości i podłym zachowaniu i gdy wpadam w gorączkowy słowotok . i za zrobie
|
|
|
dziękuję Ci za wytrwałe siedzenie i przytakiwanie , gdy opowiadam jakąś historię o niesprawiedliwości i podłym zachowaniu i gdy wpadam w gorączkowy słowotok . i za zrobienie mi herbaty , gdy już wreszcie skończę / ♥
|
|
|
Prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. Musisz tylko potrafić odróżnić tych, dla których warto cierpieć. / ♥
|
|
|
mamo jak poznałaś się z ojcem? hę dziecku nie powiesz że płynęłaś na koksie, że kolega miał forse, że to nie takie proste. że to te lata szkolne.dobra oszczędź. / ♥
|
|
|
zacznij od położenia się na łóżku i pierdolenia jaki to świat jest zły / ♥
|
|
|
a Ty wypierdalaj, okej ? - dzięki wielkie skurwielu, naprawdę. / ♥
|
|
|
i gdy mówiąc przyjacielowi : pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf - nie wiedziałam , że w dragi też pójdziesz za Nim , tak dosłownie. / ♥
|
|
|
ambitnie się zrobiło. / ♥
|
|
|
przez okno zauważyłam samochód taty pod blokiem . założyłam jak najszybciej szorty i zbiegłam do piwnicy . widząc go szperającego w pudełkach z narzędziami ostro zaczęłam : - gdzie ty byłeś ?! od 9 czekam na Ciebie . miałeś jechać tylko po zakupy . jest 16 godzina ! . - czego się drzesz , plany mi się zmieniły . - ojciec , jest sobota ! czy ty nie możesz poświęcić mi chociaż jednego dnia ? - robiłam wszystko , żeby się nie rozpłakać . - obiecałeś , że pojedziemy do galerii , odwiedzimy babcię . - miałam wrażenie , że mnie wcale nie słuchał . szukał czegoś zawzięcie . - tato , wczoraj pokłóciłam się z przyjaciółmi , zrobiłam straszne świństwo , upiłam się , wypaliłam paczkę slimów a ty nawet nie zareagujesz ! . - nie pal dziecko , to niezdrowe . - tylko tyle rzucił w moją stronę . sięgnął portfel i wcisnął mi w rękę stówę . - masz , sama sobie coś kupisz . ja muszę jechać . - wziął narzędzia i zostawił mnie samą ze zmiętolonym banknotem w dłoni . pieniądze - tyle był mi w stanie dać. / ♥
|
|
|
Gdybym Ci powiedziała, że godzinami wlepiam się w Twoje zdjęcia, godzinami szukam w drogeriach zapachu Twoich perfum, godzinami szukam Twojej ulubionej piosenki, której nawet słów nie znam. Co byś powiedział? - A nie mogłaś od razu powiedzieć, że mnie kochasz? / ♥
|
|
|
Wyzywałam ją od dziwek, kiedy zaczęła chodzić z moim byłym. Zerwał ze mną, bo już mu się znudziłam, a miał inną na boku. Ale kiedy dowiedziałam się, że on z nią również zerwał po kilku tygodniach, bo również mu się znudziła. Ona płakała przez miesiąc, zdałam sobie sprawę, że tak go nienawidzę, a wyżywałam się na niej. Kiedyś ją spotkałam, powiedziałam jej, że nie warto przez tego dupka płakać, bo sama to przeszłam..dziś się przyjaźnimy. / ♥
|
|
|
Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie niezadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto. Dlaczego.? Bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło, wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz? teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa. / ♥
|
|
|
Była zimna jesienna noc.Siedziała na schodach jakiegoś starego budynku.Wielkie było jej zdziwienie gdy podszedł do niej. ON. Ten który zranił ją tak mocno, przez którego cały czas płakała , zarywała noce, myśląc o jego niebieskich oczach.Zapytał czy ma ochotę na spacer, z radością w oczach odpowiedziała ' jasne ' . Szli, rozmawiali. W pewnej chwili powiedział że nadal ją kocha, że chce z nią być, że jest najważniejsza. Że nie wie jak mógł być takim idiotą i ją zostawić.Wszystko wróciło. Do jej oczu nabrały się łzy. Płakała, nie mogła przestać. Mimo tego, że tak bardzo go kochała odrzuciła go. Odrzuciła tak jak to kiedyś zrobił on. Rzuciła tylko ' nie ma szans, skarbie. Co było nie wróci ' chociaż załamywał się jej głos. Wiedziała, że nadal jej na nim zależy, ale obiecała sobie, że nie pozwoli już nigdy nikomu się skrzywdzić.Już nigdy nie będzie cierpieć przez takiego dupka jak on. / ♥
|
|
|
|