|
na_zawszee.moblo.pl
'Kocham Cię i nigdy nie zostawię. Nie waż się o tym zapomnieć.' Rok później siedziała na plaży czując jak wiatr obija się o jej ciało. Przesypywała piasek przez dłonie
|
|
|
'Kocham Cię i nigdy nie zostawię. Nie waż się o tym zapomnieć.' Rok później siedziała na plaży czując, jak wiatr obija się o jej ciało. Przesypywała piasek przez dłonie. 'Kłamałeś.'
|
|
|
Podbiegła do niego na długiej przerwie. Miała przygotowaną wiązankę na jego temat, ale gdy tylko spojrzała mu w oczy, to pamięć się wyłączyła. Podeszła bliżej, niż sobie obiecywała. Poczuła jego zapach. Nie wbił się w nozdrza, ale prosto w miejsce, gdzieś między 3, a 4 żebrem. Zdołała tylko wykrztusić: Nie wyobrażasz sobie, jak bardzo Cię nienawidzę. Chciała odejść, ale mocno ścisnął jej rękę. Odwróciła się i spojrzała na niego z furią w oczach. 'Nie waż się mnie dotykać!' Odwróciła się. Zauważyła w odbiciu szyby, że spuścił głowę i uderzał pięściami w ścianę drugiego budynku szkoły. 'I dobrze. Dobrze sukinsynowi. Dobrze. Dobrze Sukinsynowi. Dobrze...' Przetarła oczy..
|
|
|
-How in the polish language is said to 'I love you'?
-Spier.dalaj.
-Mmm, spier.dalaj.
|
|
|
wrócić do czasów kiedy najgorsza groźba brzmiała "powiem mamie". haha :D
|
|
|
wiesz dlaczego to koniec? bo nowa para butów cieszy mnie bardziej, niż spotkania z tobą!
|
|
|
Skoro to ja wszystko spierdoliłam , to dlaczego nie mogę odgonić się od facetów , a ciebie nikt nie chce ?/eeiiuzalezniasz
|
|
|
-Cześć. -Cześć. -Co słychać? -Nic. -Aha. -A u Ciebie? -Też nic. -Aha. -No to cześć. -Cześć... |i pomyśleć, że pół roku temu byliśmy w sobie na maxa zakochani..
|
|
|
to ze do Ciebie nie pisze nie znaczy ze nie Tęsknie.../ Madzia :) :*
|
|
|
W Sylwestra obiecałam sobie, że ostatni raz patrzę na Ciebie w taki sposób. Ostatni. Choćby oczy miały mi spłonąć z bólu.
|
|
|
Niewypowiedziane słowa parzą w język.
|
|
|
nie chcę tłumaczeń, rozmowy, słów. nie chcę Twojego dotyku,
przytulenia, muśnięcia dłonią po policzku. wystarczy. nie chcę już cierpieć. daj zapomnieć.
|
|
|
-Hm.. Przypominasz mi mojego czwartego chłopaka.. -Tak ? A ilu ich miałaś ?
-Trzech.
|
|
|
|