|
mychaa12.moblo.pl
Cz 1. Siedziałam na schodach oparta o ścianę z daleka od innych . Łzy spływały mi po policzkach . Podeszłes usiadłes obok mnie . Pytając co mi jest . Patrząc na ciebie
|
|
|
Cz 1. Siedziałam na schodach oparta o ścianę z daleka od innych . Łzy spływały mi po policzkach . Podeszłes usiadłes obok mnie . Pytając co mi jest . Patrząc na ciebie moimi zaszklanymi oczami , nie odpowiedziałam nic.. Popatrzyłes na mnie , powiedziałeś , oki rozumiem , teraz nie masz ochoty gadać, nie ma sprawy . Po czym mnie przytuliłes i szepnołeś do ucha , bedzie dobrze. Nagle całe piętro ucichło , wszyscy się na nas patrzyli ... wstałes , wziołes mnie na ręce i zaniosłes do klasy , a wszyscy odprowadzali nas wzrokiem. / mychaa12
|
|
|
miałam zły chunor, poszłam na moja ulbiona hustawke. usiadłam na niej bestrosko w słuchawkach leciała moja ulubiona piosenka. lecz nawet ona nie poprawiała mi humoru.zamknełam oczy zaczelam machac nogami w powietrzu,jak małe dziecko.wyciagnełam papierosa zaciagajac sie dymem w koncu mi ulżyło. położyłam sie na trawie zamknełam oczy i rozmyslałam wszystko. nagle ktos nachylił sie przede mna wyrwał mi fajke z reki. krzyknełam. kto kurwa smie mi przeszkadzac. no widze ładnie sie ze mna witasz.--przyszedłem cie przeprosic za dzis rano. nie powinienem tak do ciebie mówić. przytuliłeś mnie mocno,i szepnołes do ucha skarbie kocham cie,nigdy wiecej tak nie postapie.. na pewnoe szpenełam ci do ucha i sie przytuliłam. po czym wziołes mnie na rece posadziles na huśtawce i zaczołeś hustac. czułam sie jak małe dziecko,które nie zna słowa "problem"/mychaa12
|
|
|
niety niejestes dla mnie. nie szukam ksiecia zadufanego w sobie,który mnie kocha tylko po to zaby posiasc mój majatek. ja potrzebuje zwykłego chłopaka,który bedzie mnie kochał bez wzgledu na wszystko i na którego moge zawsze liczyc.wiec wypierdalaj z mojego życia i nie rób mi nadzieji że sie zmnienisz/mychaa12
|
|
|
ej bardzo cie prosze,nie traktuj mnie jak zabawki. bo nie bede zawsze na ciebie czekac. rzucisz mnie w kont pojdziesz do innej ale poźniej nie mysl ze do mnie wrócisz z podkulonym ogonem.O nie! nie dam sie/mychaa12
|
|
|
ej skarbie nie mysl ze jestem zawsze taka zmina suka. staje sie taka tylko wtedy gdy ktos,narusza moja prywatnosc, i chce mi zabrac mojego faceta/mychaa12
|
|
|
i co sie ze mna dzieje? mam ferie powinnam sie cieszyc.a ja co? siedze smutna,tesknie za toba,nie pomaga mi już nawet moja ulubiona piosenka... ja chce do szkoly! chce cie zobaczyc w koncu/mychaa12
|
|
mychaa12 dodał komentarz: |
30 stycznia 2011 |
|
największym antidotum by zapomniec choc na chwile o tobie jest sie napić. Więc co? robimy ostry melanż?/mychaa12
|
|
|
-grzechem jest miec takie śliczne oczy jak ty.
~nie zgodze sie.. większym grzechem jest kochać Ciebie tak jak ja to robie/mychaa12
|
|
|
ale masz ładne oczydła..... hehe | tekst kolegi do dziewczyny < 3
|
|
|
to nielegalne tak kochac jak ja kocham,wiec na pewno popełanie jakis blład i złapia mnie że robie coś nielegalnego i poniose wielką kare/mychaa12
|
|
|
część3. pobiegłam do domu spoakowałam swoje ciuchy i najpotzrebniejsze rzeczy zadzwoniłam po taksówke poprosiłam kierowce aby zawiózł mnie na lotnisko,kupiłam bilet i wsiadłam do samolotu. wylądowałam pare godzin poźniej na lotnisku w Sydney. ułożyłam tam sobie życie na nowo wymazując cie z mojej pamięci. Poznałam tam wspaniałego męźczyzne. po 3 latach wzieliśmy ślub. urodziałam mu dwójke dzieci. bylismy bardzo szczęśliwi. pewnego dnia postanowiliśmy wyleciec do polski do moich rodziców aby dzieci poznali dziadków. Oczywiście gdy byłam w domu spotkałam ciebie. podeszłam do ciebie i powiedziałam: Dziękuje że wtedy tak sie stało,że za ciebie nie wyszłam,bo nie poznała bym takiego wspaniałego mężczyzny jakim jest moj mąż. widziałam żal w twoich oczach. odchodzać jeszcze raz powiedziałam. Dziękuje,a i nie mam do ciebie za to juz żalu. odeszłam przytulając sie do moejgo męża/mychaa12
|
|
|
|