Burza uczuć.. Nagły przypływ emocji, zjawisko o którym już dawno zapomniałam, mimowolne unoszenie się kącików ust, na Twój widok, potocznie nazywane uśmiechem.. Na pamięć już znam każdą linię Twojej twarzy, dokładnie zapamiętałam odcień Twoich warg, i ten idealny kolor oczu, otulający czarne źrenice../muszelkaaa
|